Wpisy archiwalne w kategorii
zosia samosia
Dystans całkowity: | 6855.72 km (w terenie 836.10 km; 12.20%) |
Czas w ruchu: | 277:28 |
Średnia prędkość: | 17.71 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.00 km/h |
Liczba aktywności: | 178 |
Średnio na aktywność: | 38.52 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Po bardzo nerwowym poranku
Sobota, 26 lipca 2008 | dodano:26.07.2008Kategoria dluga trasa, zosia samosia
Po bardzo nerwowym poranku w pracy, a i potem wcale nie było spokojniej, dopiero po obiedzie jakiś błogi spokój mnie ogarnął...pogoda zachęcała do wyjścia na rower..leciutki zefirek, słoneczko, baranki na niebie...ehhhh...:):)
No to o 16.00 wyjechałam...przed siebie, bez celu, bez zaplanowanej trasy , bez zegarka i ponaglających wieczornych planów....:)
Tychy/dom/ - Czułów - Jaroszowice - Bieruń Stary /super wypasioną nową ścieżką rowerową /- Bieruń Nowy - Oświęcim - Zaborze - Grojec - Stawy Grojeckie - Oswięcim - Bierunie dwa - Jaroszowice - Czułów - Tychy /rundka po mieście/ - /dom/
Jechało się super, aż zadziwiła mnie moja średnia :D , choć i tak przez ten lans po mieście troszkę spadła..na trasie była powy żej 20 km/h...:):)
No to o 16.00 wyjechałam...przed siebie, bez celu, bez zaplanowanej trasy , bez zegarka i ponaglających wieczornych planów....:)
Tychy/dom/ - Czułów - Jaroszowice - Bieruń Stary /super wypasioną nową ścieżką rowerową /- Bieruń Nowy - Oświęcim - Zaborze - Grojec - Stawy Grojeckie - Oswięcim - Bierunie dwa - Jaroszowice - Czułów - Tychy /rundka po mieście/ - /dom/
Jechało się super, aż zadziwiła mnie moja średnia :D , choć i tak przez ten lans po mieście troszkę spadła..na trasie była powy żej 20 km/h...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 71.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:36 | km/h: | 19.82 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
w ramach wyganiania lenia wieczorny
Czwartek, 24 lipca 2008 | dodano:24.07.2008Kategoria zosia samosia
w ramach wyganiania lenia wieczorny wyjazd po pracy pokręcić troszkę po mieście ...wcześniej się nie dało bo lało, bo było zimno , bo było we mnie wczorajsze , bo osobisty leń nie pozwalał,bo ...zupa była zasłona...;P
Dane wycieczki:
Km: | 20.24 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 17.35 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dzisiaj : między twarożkiem
Niedziela, 6 lipca 2008 | dodano:06.07.2008Kategoria zosia samosia
dzisiaj : między twarożkiem ze szczypiorkiem a pierogami z jagodami , szybka rundka na trasie Tychy - Ledziny i z powrotem...
Pogoda piekna, słoneczna , tylko czas mnie gonił , bo o 16.30 w Częstochowie rozpoczynał się mecz Złomrex Włókniarz Częstochowa - Marma Folie Rzeszów...:):)
I cóż , że zwycięstwo było pewne..i cóż , że wysokie zwycięstwo było pewne, i cóż , że ta Częstochowa tak daleko od Tychów, i cóż , że tak mało rowerowania na dziś, lecz atmosfera meczu i przyjemność oglądania były bezcenne...:):):)
prezentacja zawodników
no to poloneza czas zacząć....
czasami bywa grożnie...:(
mimo szybkiej intyerwencji karetki..wszystko skończyło się szczęśliwie..:)
no i zgodnie z przewidywaniem lwy wygrały 65 : 26
Po powrocie do domu jeszcze chciałam polansować się na biku po mieście i oczywiście złapałam kolejnego już w tym sezonie kapcia...:(
zadania domowego nie odrobiłam i dalej nie umiem wymienić sobie dętki...:(
Na szczęście dziś "serwis" był u mnie w domu...:):)
Mimo krótkiego jeżdżenia kolejny fajny dzień mija...:):)
Pogoda piekna, słoneczna , tylko czas mnie gonił , bo o 16.30 w Częstochowie rozpoczynał się mecz Złomrex Włókniarz Częstochowa - Marma Folie Rzeszów...:):)
I cóż , że zwycięstwo było pewne..i cóż , że wysokie zwycięstwo było pewne, i cóż , że ta Częstochowa tak daleko od Tychów, i cóż , że tak mało rowerowania na dziś, lecz atmosfera meczu i przyjemność oglądania były bezcenne...:):):)
prezentacja zawodników
no to poloneza czas zacząć....
czasami bywa grożnie...:(
mimo szybkiej intyerwencji karetki..wszystko skończyło się szczęśliwie..:)
no i zgodnie z przewidywaniem lwy wygrały 65 : 26
Po powrocie do domu jeszcze chciałam polansować się na biku po mieście i oczywiście złapałam kolejnego już w tym sezonie kapcia...:(
zadania domowego nie odrobiłam i dalej nie umiem wymienić sobie dętki...:(
Na szczęście dziś "serwis" był u mnie w domu...:):)
Mimo krótkiego jeżdżenia kolejny fajny dzień mija...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 23.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:16 | km/h: | 18.73 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Tychy / dom/ - Czułów -
Środa, 18 czerwca 2008 | dodano:18.06.2008Kategoria miasto i okolice, zosia samosia
Tychy / dom/ - Czułów - Jaroszowice - Bieruń Stary - Świerczyniec - Cielmice - Paprocany - Żwaków - /dom/
Dane wycieczki:
Km: | 40.57 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 17.90 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
W poszukiwaniu nowych dróg....
Niedziela, 8 czerwca 2008 | dodano:08.06.2008Kategoria zosia samosia
W poszukiwaniu nowych dróg....
Rano padało, wypogodziło sie dopiero ok południa, nie było na co czekać...na rower i w drogę ... w zamierzeniu było poznanie nowych tras...no i prawie / choc prawie robi różnicę/ sie udało...:)
Tychy/ dom/ - Wartogłowiec - Jaroszowice - Lędziny - Wesoła - Murcki - Kostuchna - Podlesie - Mąkołowiec - Tychy/dom/
Tylko odcinek Wesoła - Murcki okazał się "nowy"...:):)
Teraz trzymam kciuki za reprezentację...:)
Rano padało, wypogodziło sie dopiero ok południa, nie było na co czekać...na rower i w drogę ... w zamierzeniu było poznanie nowych tras...no i prawie / choc prawie robi różnicę/ sie udało...:)
Tychy/ dom/ - Wartogłowiec - Jaroszowice - Lędziny - Wesoła - Murcki - Kostuchna - Podlesie - Mąkołowiec - Tychy/dom/
Tylko odcinek Wesoła - Murcki okazał się "nowy"...:):)
Teraz trzymam kciuki za reprezentację...:)
Dane wycieczki:
Km: | 50.04 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:40 | km/h: | 18.77 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
urodzinowy trip po mieście
Sobota, 7 czerwca 2008 | dodano:07.06.2008Kategoria zosia samosia, miasto i okolice
urodzinowy trip po mieście i okolicy....i druga guma w tym tygodniu..na szczeście złapana zaraz po wyjściu z domu...więc szybki nawrót do serwisu i już...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 35.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:02 | km/h: | 17.58 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
wyjechałam z domu bez konkretnego
Piątek, 30 maja 2008 | dodano:30.05.2008Kategoria zosia samosia
wyjechałam z domu bez konkretnego planu i pomysłu na rowerowanie...jakoś tak wyszło...więc pojechałam "gdzie oczy poniosą"...no i zaniosły:
Tychy/dom/ - Czułów - Urbanowice - Bieruń Stary - Świerczyniec - Bieruń Stary - Jaroszowice - Czułów - Tychy/dom/
piękna pogoda...szkoda, że nie dotarłam na masę , mam troszkę wyrzuty sumienia, lecz tym razem wybrałam DNI DABROWY GÓRNICZEJ i koncert Indios Bravos...:):)
Tychy/dom/ - Czułów - Urbanowice - Bieruń Stary - Świerczyniec - Bieruń Stary - Jaroszowice - Czułów - Tychy/dom/
piękna pogoda...szkoda, że nie dotarłam na masę , mam troszkę wyrzuty sumienia, lecz tym razem wybrałam DNI DABROWY GÓRNICZEJ i koncert Indios Bravos...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 40.13 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:21 | km/h: | 17.08 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Tychy/dom/ - Paprocany - Kobiór
Czwartek, 29 maja 2008 | dodano:29.05.2008Kategoria zosia samosia
Tychy/dom/ - Paprocany - Kobiór - żółty szlak rowerowy do Smolarni - powrót
Dziś wybrałam się na krótką przejażdżkę .Wybór padł na muzeum regionalne w Kobiórze zwane Smolarnią...niestety nieczynne w tygodniu, jedynie w soboty od 16 - 18..nic straconego, wybiorę się następnym razem..:)
a oto smolarnia
w drodze powrotnej przez Promnice
zameczek mysliwski
i domek ogrodnika
przy tak pieknej pogodzie, konie na wybiegu a nie w stajniach książęcych
inne zwierzaki na wolności ..
rzut oka na jezioro paprocańskie
hotel Piramida ulubione miejsce Leo i reprezentacji..:)
trwają gorączkowe przygotowania na przyjecie reprezentacji Polski..stąd juz tylko wyjazd na mecz z Duńczykami i podróz na EURO 2008
od soboty będę polowała na autograf Ebiego...:):)
i obiecany orginał - Brama Słońca
i replika - jeszcze stoi, złomiarze nie pokradli...:):)
a na wieczór zasłuzony bażant...:):)
Dziś wybrałam się na krótką przejażdżkę .Wybór padł na muzeum regionalne w Kobiórze zwane Smolarnią...niestety nieczynne w tygodniu, jedynie w soboty od 16 - 18..nic straconego, wybiorę się następnym razem..:)
a oto smolarnia
w drodze powrotnej przez Promnice
zameczek mysliwski
i domek ogrodnika
przy tak pieknej pogodzie, konie na wybiegu a nie w stajniach książęcych
inne zwierzaki na wolności ..
rzut oka na jezioro paprocańskie
hotel Piramida ulubione miejsce Leo i reprezentacji..:)
trwają gorączkowe przygotowania na przyjecie reprezentacji Polski..stąd juz tylko wyjazd na mecz z Duńczykami i podróz na EURO 2008
od soboty będę polowała na autograf Ebiego...:):)
i obiecany orginał - Brama Słońca
i replika - jeszcze stoi, złomiarze nie pokradli...:):)
a na wieczór zasłuzony bażant...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 28.04 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:44 | km/h: | 16.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Tychy/dom/ - Cielmice - Świerczyniec
Środa, 28 maja 2008 | dodano:29.05.2008Kategoria zosia samosia, dluga trasa
Tychy/dom/ - Cielmice - Świerczyniec - Bojszowy - Wola - Harmęża - Oswięcim Brzezinka - Babice - Bieruń Nowy - Bierun Stary - Jaroszowice - Tychy/dom/
Wyjechałam dziś póżno stosunkowo, ponieważ moje pierwotne plany wiązały się wprawdzie z wyjazdem, lecz nierowerowym...niestety nie doszły do skutku..ale nie ma tego złego...:):)
Porowerowałam troszkę przy pięknej pogodzie i wmordewindzie od czasu do czasu / na szczęście ciepłym/, odwiedziłam miejsca, gdzie jeszcze nie byłam..:)
na początek plac pod Żyrafą i budowla zwana "bramą słonca " całkowicie wybudowana z odpadów z okazji festynu ekologicznego, który ma sie odbyć w Tychach w najbliższy weekend
na Woli - dawna kopalnia Czeczot
gdzieś po drodze...
obóz w Oświęcimu Brzezince
kopalnia Piast w Bieruniu Nowym
rynek w Bieruniu Starym
Tyskie kFIATy
[
Wyjechałam dziś póżno stosunkowo, ponieważ moje pierwotne plany wiązały się wprawdzie z wyjazdem, lecz nierowerowym...niestety nie doszły do skutku..ale nie ma tego złego...:):)
Porowerowałam troszkę przy pięknej pogodzie i wmordewindzie od czasu do czasu / na szczęście ciepłym/, odwiedziłam miejsca, gdzie jeszcze nie byłam..:)
na początek plac pod Żyrafą i budowla zwana "bramą słonca " całkowicie wybudowana z odpadów z okazji festynu ekologicznego, który ma sie odbyć w Tychach w najbliższy weekend
na Woli - dawna kopalnia Czeczot
gdzieś po drodze...
obóz w Oświęcimu Brzezince
kopalnia Piast w Bieruniu Nowym
rynek w Bieruniu Starym
Tyskie kFIATy
[
Dane wycieczki:
Km: | 62.48 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 03:29 | km/h: | 17.94 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Tychy/dom/ - Wartogłowiec - Jaroszowice
Piątek, 23 maja 2008 | dodano:25.05.2008Kategoria zosia samosia
Tychy/dom/ - Wartogłowiec - Jaroszowice - Lędziny - Zamoście - czarny szlak rowerowy/lasy murckowskie/ - Murcki - Giszowiec/staw Barbara/ - Kostuchna - Podlesie - Mąkołowiec - Tychy/dom/
tuż za domem, na stawach kaczka uwiła sobie gniazdo i wysiaduje...:)
inne mają już młode
a jeszcze inne chodzą dalej "swoimi drogami"...
jadąc czarnym szlakiem rowerowym przez las ujrzałam taki oto widok...
zachwyciło mnie też to drzewo...
a to kres mojej dzisiejszej przejażdżki- staw Barbara na Giszowcu
tuż za domem, na stawach kaczka uwiła sobie gniazdo i wysiaduje...:)
inne mają już młode
a jeszcze inne chodzą dalej "swoimi drogami"...
jadąc czarnym szlakiem rowerowym przez las ujrzałam taki oto widok...
zachwyciło mnie też to drzewo...
a to kres mojej dzisiejszej przejażdżki- staw Barbara na Giszowcu
Dane wycieczki:
Km: | 44.50 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 02:48 | km/h: | 15.89 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |