Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2009
Dystans całkowity: | 797.95 km (w terenie 20.00 km; 2.51%) |
Czas w ruchu: | 13:55 |
Średnia prędkość: | 17.99 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.00 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 31.92 km i 3h 28m |
Więcej statystyk |
DOBIEGNIEW
Niedziela, 27 września 2009 | dodano:08.10.2009Kategoria wakacje, z Grzeskiem
Sarbinowo - Podlesiec - Mierzęcin - Kubczyce - Dobiegniew i z powrotem...
Od wczoraj jesteśmy w Sarbinowie, wioska ,parę domów i las, las,las wkoło...
Głowny cel to grzyby, odpoczynek i jak jeszcze będzie czas to oczywiście rowery..
Mamy ze sobą nasze tygrysy i to był super pomysł zeby je zabrać.Szkoda tylko , że nie umieją tropić grzybów..;P
Po porannym grzybobraniu wybieramy się na zwiedzanie najbliższej okolicy i jakieś tam zakupy...
Trasa naszej wycieczki rowerowej biegnie przez Mierzęcin. Zbaczamy z głównej drogi i odwiedzamy pałac w Mierzęcinie
Historia tego pałacu zaczęła się juz w XVII wieku.Był w posiadaniu rodziny von OSTEN, póżniej von Kramme, von Sydow a wreszcie rodziny von Waldow i za jej czasów pałac miał swój najlepszy okres.Powstały gorzelnia i kompleks zabudowań folwarcznych oraz przepiękny park.
Dziś w tym parku pochowani są ostatni właściciele
A na cmentarzu obok pochowani są inni mieszkańcy pałacu ...
Niestety, wszystko jest w zrujnowane...:( Szkoda, że nie potrafimy zadbać o takie miejsca..:(
Troszkę kręcimy się po parku , próbujemy wtopić się w tłum snujących się gości weselnych dnia wczorajszego,zwiedzających i odpoczywających...
...i jedziemy dalej
Dobiegniew, też ma swoją historię, ale już ta bardziej współczesną...W czasie II wojny swiatowej mieścił się tam obóz dla oficerów polskich , ale ten zwiedzamy już innego dnia...
Dzis tylko objeżdżamy miasteczko i robimy zakupy.
A po powrocie do domu zastajemy taki widok..:):)
Od wczoraj jesteśmy w Sarbinowie, wioska ,parę domów i las, las,las wkoło...
Głowny cel to grzyby, odpoczynek i jak jeszcze będzie czas to oczywiście rowery..
Mamy ze sobą nasze tygrysy i to był super pomysł zeby je zabrać.Szkoda tylko , że nie umieją tropić grzybów..;P
Po porannym grzybobraniu wybieramy się na zwiedzanie najbliższej okolicy i jakieś tam zakupy...
na grzyby© ewcia0706
na grzyby© ewcia0706
grzybobranie© ewcia0706
harce© ewcia0706
Trasa naszej wycieczki rowerowej biegnie przez Mierzęcin. Zbaczamy z głównej drogi i odwiedzamy pałac w Mierzęcinie
pałac Mierzęcin© ewcia0706
Historia tego pałacu zaczęła się juz w XVII wieku.Był w posiadaniu rodziny von OSTEN, póżniej von Kramme, von Sydow a wreszcie rodziny von Waldow i za jej czasów pałac miał swój najlepszy okres.Powstały gorzelnia i kompleks zabudowań folwarcznych oraz przepiękny park.
Dziś w tym parku pochowani są ostatni właściciele
grob rodziny von Waldow© ewcia0706
grób rodziny von Waldow© ewcia0706
A na cmentarzu obok pochowani są inni mieszkańcy pałacu ...
stary cmentarz© ewcia0706
stary cmentarz© ewcia0706
stary cmentarz© ewcia0706
Niestety, wszystko jest w zrujnowane...:( Szkoda, że nie potrafimy zadbać o takie miejsca..:(
Troszkę kręcimy się po parku , próbujemy wtopić się w tłum snujących się gości weselnych dnia wczorajszego,zwiedzających i odpoczywających...
wokół pałacu© ewcia0706
park© ewcia0706
...i jedziemy dalej
Dobiegniew, też ma swoją historię, ale już ta bardziej współczesną...W czasie II wojny swiatowej mieścił się tam obóz dla oficerów polskich , ale ten zwiedzamy już innego dnia...
Dzis tylko objeżdżamy miasteczko i robimy zakupy.
kościół w Dobiegniewie© ewcia0706
pomnik w Dobiegniewie© ewcia0706
A po powrocie do domu zastajemy taki widok..:):)
lenistwo© ewcia0706
Dane wycieczki:
Km: | 33.66 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Piątek, 25 września 2009 | dodano:25.09.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Praca i przygotowania do jutrzejszego wyjazdu na ..grzyby...:):)Zmieniłam też opony na bardziej terenowe i zimowe ale mam nadzieję, że pogoda jeszcze bedzie fajna, co najmniej przez tydzień naszego urlopu..:)
Dane wycieczki:
Km: | 31.26 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Czwartek, 24 września 2009 | dodano:24.09.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Jesień zaczęła się katarem i bólem gardła..:(
Dane wycieczki:
Km: | 18.22 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
1 DZIEŃ JESIENI
Środa, 23 września 2009 | dodano:23.09.2009
1 Dzień jesieni i to jeszcze tak pięknej...:) Po pracy ,wykorzystując śliczną pogodę , pognałam do Kobióra przez Paprocany a póżniej przez Żwaków i okolice do domu...:)
Dane wycieczki:
Km: | 54.46 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 03:03 | km/h: | 17.86 |
Pr. maks.: | 32.30 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Wtorek, 22 września 2009 | dodano:22.09.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Europejski Dzień bez Samochodu - oczywiście jak miało być bez to było..:) W Tychach była też dziś masa z tej okazji, ale ja w tym czasie byłam w pracy..:(
Dane wycieczki:
Km: | 23.07 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Poniedziałek, 21 września 2009 | dodano:21.09.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Dane wycieczki:
Km: | 20.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
SŁAWKÓW
Niedziela, 20 września 2009 | dodano:20.09.2009Kategoria z Grzeskiem
Rano do pracy...na szczęście tylko do 13.00..:) Potem szybkie "małeco nieco" , pakowanie roweru i do Grześka..:)Tylko nie wiem po co tak gnałam jak ggrzybek był jeszcze w rozsypce...:):) Ale jak już się zebrał to pojechaliśmy...przed siebie. Najpierw w kierunku Strzemieszyc a potem to już była improwizacja...:) Grzesiek chyba za bardzo nie wiedział gdzie jesteśmy aż do tabliczki z napisem Sławków..;)No to pojechalismy na rynek..a tam strzelanie, gwar i charmider- jednym słowem odpust. Oczywiście, Grzesiek był bardzo asertywny i nie dał się naciągnąć nawet na obważanki..:( W Sławkowie jest super karczma Austeria. Słyszałam o niej dużo dobrego z tewizyjnego programu historyczno kulinarnego. I jak tak staliśmy pod tą karczmą i zastanawialiśmy się gdzie by tu zostawić rowery, wyszedł do nas właściciel /dzierżawca/ i zaprosił nas do środka..I jak tu było odmówić?
Pan był tak miły , że nie dość , że znalazł bezpieczne miejsce dla naszych rowerów to jeszcze poopowiadał nam o historii karczmy, a wierzcie, że jest o czym...Pokazał dokumenty stwierdzające autentycznośc karczmy a także fotografie byłych dzierżawców..Karczma Austeria jest jedną z trzech w Polsce zachowanych w idealnym stanie a chyba jedyną, której właścicielem jest miasto...:) Specjalnością zakładu są dania z bobu nazywanego tam "boberem"..;) Nawet na ten "bober" Pan miał certyfikat autentyczności , taki sam jak na np.oscypek ...
Na koniec dostaliśmy w prezencie płytę DVD z nagranym programem tv i inne gadżety..:)Jedzenie okazało się pycha. Polecam i proponuję następny "zlot BS" na degustację sławkowskich specjałów do karczmy Austeria..:):)
Fotki u Grześka
Pan był tak miły , że nie dość , że znalazł bezpieczne miejsce dla naszych rowerów to jeszcze poopowiadał nam o historii karczmy, a wierzcie, że jest o czym...Pokazał dokumenty stwierdzające autentycznośc karczmy a także fotografie byłych dzierżawców..Karczma Austeria jest jedną z trzech w Polsce zachowanych w idealnym stanie a chyba jedyną, której właścicielem jest miasto...:) Specjalnością zakładu są dania z bobu nazywanego tam "boberem"..;) Nawet na ten "bober" Pan miał certyfikat autentyczności , taki sam jak na np.oscypek ...
Na koniec dostaliśmy w prezencie płytę DVD z nagranym programem tv i inne gadżety..:)Jedzenie okazało się pycha. Polecam i proponuję następny "zlot BS" na degustację sławkowskich specjałów do karczmy Austeria..:):)
Fotki u Grześka
Dane wycieczki:
Km: | 46.04 | Km teren: | 5.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Z CHŁOPAKAMI
Sobota, 19 września 2009 | dodano:19.09.2009Kategoria z ekipą BS
Po pracy i obiedzie zajechałam , z fasonem, pod Alberta w DG gdzie czekał już na mnie Grzesiek. Nie mieliśmy jakiegoś planu rowerowego , więc po konsultacjach telefonicznych z Rafaello ruszyliśmy w kierunku Sosnowca.Już od jakiegoś czasu rozwalały mi sie buty na rower, więc wykorzystałam chłopaków i namówiłam ich na wizytę w centrum handlowym na 3 Stawach. Nowe adidasy od razu przykleiły mi się do nóg a stare wylądowały w koszu, choć łezka w oku mi się zakręciła...:) Pojechaliśmy na 3S na lody uczcić nowy zakup .Robiło się coraz póżniej więc trzeba było wracać. W Szopienicach Grzesiek namówił nas na wizytę na Nikiszowcu. Kurcze, ale super!! Byłam po raz pierwszy i od razu się zakochałam...:):)A potem to już prawie prosto do domu przez Sosnowiec, Będzin do DG.
Grzesiek pokazał nam Nikisz a Rafał odtajnił Stawiki ..;) Super fajna wycieczka, w super fajnym towarzystwie.
Fotki u Rafała i Grześka...:)
Grzesiek pokazał nam Nikisz a Rafał odtajnił Stawiki ..;) Super fajna wycieczka, w super fajnym towarzystwie.
Fotki u Rafała i Grześka...:)
Dane wycieczki:
Km: | 64.92 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:33 | km/h: | 18.29 |
Pr. maks.: | 44.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
OKOLICE TYCHÓW
Piątek, 18 września 2009 | dodano:18.09.2009Kategoria miasto i okolice, praca i takie tam kręcenie się, zosia samosia
Po pracy na lody do Kobióra, a po obiedzie na colę do Lędzin..;)
Na Paprocanach spokojnie i jesiennie
Tylko rybacy są aktywni
mostek - z dedykacją dla Kosmy
dmuchawiec czyli fontanna na pl.Baczyńskiego
Na Paprocanach spokojnie i jesiennie
jezioro paprocańskie© ewcia0706
Tylko rybacy są aktywni
rybacy© ewcia0706
mostek - z dedykacją dla Kosmy
mostek© ewcia0706
dmuchawiec czyli fontanna na pl.Baczyńskiego
dmuchawiec© ewcia0706
Dane wycieczki:
Km: | 67.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:51 | km/h: | 17.59 |
Pr. maks.: | 35.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Czwartek, 17 września 2009 | dodano:17.09.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Dane wycieczki:
Km: | 16.21 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |