Informacje

  • Wszystkie kilometry: 27114.47 km
  • Km w terenie: 2053.20 km (7.57%)
  • Czas na rowerze: 40d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 16.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ewcia0706.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

stówka

Dystans całkowity:1273.44 km (w terenie 42.00 km; 3.30%)
Czas w ruchu:42:55
Średnia prędkość:17.36 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:106.12 km i 6h 07m
Więcej statystyk

Svinklov - Klitmoller

Wtorek, 29 lipca 2014 | dodano:31.08.2014Kategoria wakacje, w towarzystwie, stówka
Dane wycieczki:
Km:106.35Km teren:0.00 Czas:06:42km/h:15.87
Pr. maks.:45.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Bloemendaal Aan Zee - Amsterdam

Czwartek, 1 sierpnia 2013 | dodano:11.08.2013Kategoria dluga trasa, stówka, w towarzystwie, wakacje
Dziś naszym celem jest Amsterdam, lecz zanim do niego dojedziemy najpierw mijamy miejscowość Haarlem.Jest to najsłynniejsze na całym swiecie centrum handlu tulipanowymi cebulkami...Miasto Haarlem dało nazwę nowojorskiej dzielnicy zamieszkałej dzisiaj głównie przez Afroamerykanów,która powstała z założonej przez Holendrów wioski w 1658
Parking dla rowerów © ewcia0706

Parking dla rowerów © ewcia0706

Ciekawy rower © ewcia0706

Orginalny rower © ewcia0706

Orginalny rower © ewcia0706

Ok.35 km od Amsterdamu znajduje się malownicza wioska Zaanse Schans.W tym skansenie pełnym pięknych wiatraków znajduje się otwarta dla turystów wytwórnia sabotów...
Wiatrak holenderski © ewcia0706

Holenderskie wiatraki © ewcia0706

Holenderskie wiatraki © ewcia0706

W sabotach © ewcia0706

Holenderskie buciki © ewcia0706

Holenderskie buciki © ewcia0706

Maszyny do produkcji drewniaków © ewcia0706

I wreszcie docieramy do Amsterdamu..:)
Amsterdam wita © ewcia0706

Do miasta docieramy promem
Przystań promowa w Amsterdamie © ewcia0706

Po Amsterdamie jeżdzi sie cudownie na rowerze, mimo iz ruch jest spory i trzeba się pilnować, żeby nie stawać na ścieżce rowerowej i nie przeszkadzać innym uzytkownikom... Robimy objazd Amsterdamu...
Targ kwiatowy w Amsterdamie © ewcia0706

Targ kwiatowy w Amsterdamie © ewcia0706

Sklep z serami © ewcia0706

Amsterdam © ewcia0706

Muzeum Anny Frank © ewcia0706

Browar heineken © ewcia0706

Amsterdam © ewcia0706

Amsterdam © ewcia0706

Amsterdam © ewcia0706

Stadion Ajaxu © ewcia0706

Dzielnica czerwonych latarni © ewcia0706

A przed dotarciem na camping, ostatnie zakupy..;P
Jeden z wielu :) © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:108.01Km teren:0.00 Czas:07:13km/h:14.97
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Port Zelande - Barendrecht

Poniedziałek, 29 lipca 2013 | dodano:07.08.2013Kategoria dluga trasa, stówka, w towarzystwie, wakacje
Dzisiaj piękna trasa...cały czas wzdłuz morza a do tego jeszcze słońce i wiatr w plecy..:)
Na trasie nie ma zbyt dużo zwiedzania...jedynie miasteczko o dość trudnej do wymówienia nazwie Hellevoetsluis..:D
Największy osrodek sportów wodnych w Holandii.Można tam też odwiedzić muzeum strażackie ale przecież i u nas jest świetne takie muzeum w Mysłowicach..;)
Hellevoetsluis © ewcia0706

Hellevoetsluis © ewcia0706

Hellevoetsluis © ewcia0706

Hellevoetsluis © ewcia0706

Wzdłuż morza © ewcia0706

Wałem wzdłuz morza © ewcia0706

Dzisiaj też przejazd dwukrotny długaśnymi mostami zawieszonymi nad morzem i lączącymi dwa brzegi lądu...
Przeprawa mostem © ewcia0706

Przeprawa mostem © ewcia0706

Na moście © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:121.51Km teren:0.00 Czas:06:50km/h:17.78
Pr. maks.:41.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Groede - Port Zelande

Niedziela, 28 lipca 2013 | dodano:06.08.2013Kategoria dluga trasa, stówka, w towarzystwie, wakacje
Kolejny dzień się zaczął tradycyjnie, zwijanie namiotów, sniadanie, przygotowania...
Camping © ewcia0706

Wyruszamy w kierunku promu, po drodze mamy najstarszą w Holandii latarnię morską zbudowaną z lanego żelaza z 1867 roku, od 1982 roku uznawana za zabytek.
Najstarsza latarnia morska © ewcia0706

Docieramy do promu, który przewozi tylko pieszych i rowerzystów
Przeprawa promowa © ewcia0706

Rowery na promie © ewcia0706

Po drugiej stronie znajduje się miasteczko Vlissingen,
Wyjazd z promu © ewcia0706

Kolejny wiatrak © ewcia0706

Poruszając się niespiesznie docieramy do miasta Middelburg.Middelburg – stolica prowincji Zelandia w południowej Holandii. Parafia mennonitów założona ok. 1535
Jest miasto partnerskie Głogowa..:)
Pomnik © ewcia0706

Middelburg © ewcia0706

Kamienna rzeżba statku © ewcia0706

Middelburg-katedra © ewcia0706

Middelburg © ewcia0706

Pod wieczór docieramy do campingu, jest tak olbrzymi, że mozna spokojnie się zgubic..;P Dane wycieczki:
Km:100.92Km teren:0.00 Czas:05:36km/h:18.02
Pr. maks.:39.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Bad Durkheim - Mainz

Sobota, 13 sierpnia 2011 | dodano:01.09.2011Kategoria stówka, wakacje, w towarzystwie
Dane wycieczki:
Km:104.60Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:40.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Strasbourg - Munchhausen

Środa, 10 sierpnia 2011 | dodano:20.08.2011Kategoria dluga trasa, stówka, w towarzystwie
I przyszedł czas na zwiedzanie Strasbourga, stolicy i głównego ośrodka gospodarczego Alzacji.Miasto zostało założone jako osada rzymska w 12 w p. n. e mająca bronić Imperium przed barbarzyncami.Wielokrotnie zmieniało przynależnośc państwową pomiędzy Francją a Niemcami i wpływy obu tych państw są widoczne na jego ulicach.Kolorem Strasbourga jest kolor srebrny, który symbolizuje związek z wodą.
Njapiękniejszym miejscem Strasbourga, moim zdaniem, jest Mała Francja czyli Petite France - dawna dzielnica rybaków i garbarzy położona na Grande Ile.Znajdują się tu liczne knajpki, sklepiki i ma niesamowity, niepowtarzalny urok.
Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

starsbourg © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Strasbourg - starówka- petite france © ewcia0706

Zmierzamy już w kierunku katedry .Przejeżdżamy przez główny plac Klebera gdzie w centralnym pkt stoi jego pomnik
pomnik Jean-Baptiste Kléber © ewcia0706

Tu tez ulokowali swoje kramy bukiniści.Do tej pory myslałam , że sa oni tylko "przypisani" do Paryża i Sekwany...:)
bukiniści na pl.Kleber w Strasbourgu © ewcia0706

W oddali widać już katedrę Notre Dame w Strasburgu.Zbudowana jest z czerwonego piaskowca( specjalnie sprowadzanego z Wogezów) i jest najważniejszą świątynią katolicką.Jej charakterystyczna fasada ze strzelistą wieżą stała się symbolem Alzacji.
katedra Notre Dame w Strasbourgu © ewcia0706

katedra Notre Dame w Strasbourgu © ewcia0706

katedra Notre Dame w Strasbourgu © ewcia0706

katedra Notre Dame w Strasbourgu © ewcia0706

katedra Notre Dame w Strasbourgu © ewcia0706

Dalszym punktem programu jest Parlament Europejski.PE ma trzy siedziby : Brukselę, Strasbourg i Luksemburg.W Strasburgu odbywają się posiedzenia całego parlamentu czyli posiedzenia plenarne.
Parlament Europejski © ewcia0706

Parlament Europejski © ewcia0706

Parlament Europejski © ewcia0706

Parlament Europejski © ewcia0706

Przed PE są wypisane nazwy państw członkowskich
przed parlamentem europejskim © ewcia0706

Polska w towarzystwie 4 innych państw ma swój osobny kamyczek a nie jest umieszczona na słupie jak wszystkie inne państwa.Dlaczego? Nie wiem...:(
polski akcent © ewcia0706

Troszkę pobłądziliśmy, żeby w koncu udało się wyjechać ze Strasburga, ale zanim to nastąpiło odwiedziliśmy kilka dworcy kolejowych...Ten był największy..:)
dworzec główny w strasbourgu © ewcia0706

Wreszcie udało się trafić nad Ren....i na właściwą ścieżkę rowerową...tym razem prowadziła wałem wzdłuż rzeki
ścieżka rowerowa na wale © ewcia0706

przeprawa promowa na Renie © ewcia0706

Ren © ewcia0706

czwórka ze sternikiem © ewcia0706

A to jest Bob ze Szkocji..bardzo ciekawa postać...Jeżdzi po swiecie na rowerze, dołączając się do róznych wypraw...W tym roku już objechąl Nową Zelandię, potem był w Iławie w Polsce, potem losy rzuciły go do Włoch...stamtąd dołączył do nas i jechał z nami wzdłuż Renu, a gdy my wracaliśmy do Polski to on już pedałował w kierunku Amsterdamu.Może i ktoś z Was sptka Boba na swojej rowerowej ścieżce...Bardzo fajny i niezwykle sympatyczny człowiek ...:)
Bob obieżyswiat © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:109.02Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:43.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Mohlin - Breisach

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011 | dodano:18.08.2011Kategoria stówka, w towarzystwie, wakacje
Po wyjezdzie z campingu mijamy żupy solne i dalej przetwórnie soli Saline Ryburg Bohrturme
żupy solne(Saline Ryburg Bohrturme) © ewcia0706

Parę kilometrów dalej wjeżdzamy do Rheinfelden i zwiedzamy piękne stare miasto
Rheinfelden © ewcia0706

Rheinfelden © ewcia0706

Rheinfelden © ewcia0706

Dalej na trasie jest wieś Kaiseraugst założona juz w 45 roku p.n e jako Augusta Raurica i jest najstarszym miastem o rzymskich korzeniach w Szwajcarii.Wies Kaiseraugstpowstała wewnątrz rzymskiego fortu Castrum Rauracense.
W miejscu pierwszego rzymskiego miasteczka znajduje się muzeum
Kaiseraugst-muzeum © ewcia0706

Ewa zwycięzca.:) © ewcia0706

Niedaleko muzeum znajduje sie też najlepiej zachowany amfiteatr na północ od Alp
amfiteatr w Kaiseraugst © ewcia0706

amfiteatr w Kaiseraugst © ewcia0706

amfiteatr w Kaiseraugst © ewcia0706

Dalej w drogę...przy ściezkach rowerowych często rosną drzewa owocowe, korzystamy więc z dobroci lata , zresztą nie tylko my, szwajcarzy również..:)
soczyste jabłka © ewcia0706

I wreszcie docieramy do Bazylei
Bazylea © ewcia0706

Bazylea to miasto leżące u styku granic trzech państw: Szwajcarii, Niemiec i FrancjiMiasto dzieli się na dwie części Małą Bazyleę (Kleinbasel) i Wielką Bazyleę (Grossbasel) ze Wzgórzem Katedralnym.Własciwym centrum miasta jest starówka wokół Rynku i ratusza z XIVw.Katedra wzniesiona została na rozkaz cwsarzowej Kunegundy i Henryka II.Zbudowana w stylu gotyckim i romańskim .Czerwone ściany z piaskowca noszą ślady wielokrotnej przebudowy.
Bazylea © ewcia0706

katedra z bliska © ewcia0706

katedra z bliska © ewcia0706

Mittlere Brucke - pierwszy most w Bazylei wybudował Heinrich von Thum w 1226 r.Niestety orginalny most został zastąpiony nowym w 1905 r.
Mittlere Brucke © ewcia0706

Na głównym Munsterplatzu , podobnie jak na krakowskim rynku swoje kramy mają kwiaciarki
kwiaciarki szwajcarskie © ewcia0706

Nie moze też zabraknąc straganów ze szwajcarskim serem
szwajcarski ser © ewcia0706

Jest też Ratusz Miejski.Jak patrzy sie na ten budynek to odnosi sie wrazenie, że został on tu sprowadzony z jakiejś egzotycznej baśni.
ratusz miejski © ewcia0706

Jeszcze widok na kościółek i wracamy do przerwanej podróży na kolejny camping.. L,ile du Rhin czyli zaczęła się Francja....
Barfusser Kirche © ewcia0706

A tak wygladał mój rower na zakończenie dnia..:(
mój rower © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:106.17Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:48.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Flaach - Mohlin

Niedziela, 7 sierpnia 2011 | dodano:17.08.2011Kategoria dluga trasa, stówka, w towarzystwie, wakacje
Rano troszkę kapie z nieba ale jest w miarę ciepło..zwijam mokry namiot , zakładam kurtkę i w drogę.Droga rowerowa zaczyna się dość ostrym podjazdem,szczególnie, że ostry wmordewind utrudnia wspinaczkę, na szczęscie widok gór rekompensuje te trudy
w górach wschodzi dzień © ewcia0706

Ale po kazdym podjezdzie jest zjazd...czyli to co misie lubią najbardziej..;D
z górki na pazurki © ewcia0706

Na zboczach gór są pastwiska a takze uprawy winorośli i malin
trasa rowerowa wzdłuz winnic © ewcia0706

I tak wjeżdżając i zjeżdżając docieramy do miejscowości Bad Zurzach
Bad Zuchach © ewcia0706

Miasto posiada łażnie zasilane wodami termalnymi, ładne stare miasto oraz póżno romański zamek Tenedo
Bad Zuchach © ewcia0706

i znowu wzdłuż Renu © ewcia0706

Ścieżka rowerowa międzynarodowa oznaczona nr 2 jest tak zaplanowana, że nie tylko biegnie wzdłuż Renu ale także przejeżdża przez malownicze wioski, małe i duże miasteczka
wszędzie blisko © ewcia0706

gdzieś po drodze w małej wiosce © ewcia0706

gdzies na trasie © ewcia0706

gdzies po drodze... © ewcia0706

Bardzo charakterystyczne jest, że prawie wszędzie wiszą szwajcarskie flagi..nie tylko w miejscach urzędowych ale także na domach prywatnych
kolejne miasteczko © ewcia0706

W miejscowości Leibstadt znajduje się elektrownia atomowa o mocy 1165 MW.Chłodzenie zapewnione jest przy pomocy 144 metrowgo komina.Jej budowe zakonczono ok 1984 r i jest to ostatnia, jak dotychczas, elektrownia atomowa w Szwajcarii
elektrownia atomowa © ewcia0706

A tak wygląda Ren w okolicach elektrownii
i znowu Ren © ewcia0706

Na naszej dzisiejszej trasie jest także miasteczko Laufenburg.Do roku 1800 było to jedno miasto ale własnie w tym roku Napoleon podzielił je na dwa, rozkazując by Ren stał sie granicą.Rzeka była bardzo ważna dla miasta - progi rzeczne pozwałały pobierać myto od spływających nią łodzi jak również łowić łososie.Niestety, progi wodne zostały zniszczone na początku XX wieku by umozliwić budowę elektrowni wodnej.Elektrownia wprawdzie dostarczyła kasę ale miasto straciło atrakcję turystyczną..:(
Laufenburg © ewcia0706

Laufenburg © ewcia0706

Laufenburg © ewcia0706

Laufenburg © ewcia0706

moi partnerzy rowerowi © ewcia0706

Nauczeni wczorajszym doświadczeniem, nie chcieliśmy już zostawić zakupu złocistego trunku na ostatnią chwilę więc zaczęliśmy sie rozglądać za sklepem..Niestety, w Szwajcarii i Niemczech sklepy /czytaj: wszystkie!/ są nieczynne.Pojechaluismy wiec do Niemiec w poszukiwaniu stacji benzynowych, lecz w promieniu kilku kilometrów wszystkie stacje beznzynowe sa samoobsługowe..:( I znowu zostało piwo na campingu w cenie 5,5 - 6 EUR
Ech...Polska to cudowny kraj!!! Dane wycieczki:
Km:100.84Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:44.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Konstancja - Flaach

Sobota, 6 sierpnia 2011 | dodano:16.08.2011Kategoria stówka, w towarzystwie, wakacje
Po deszczowej nocy na campingu nad jez.Bodeńskim zaświeciło słońce i przyszedł czas na przygotowanie rowerów.Podpieram się pomocą, bo w sprawach "technicznych" jestem kompletny osiołek..;P
przygotowanie rowerów do wyprawy © ewcia0706

Rower gotowy, trasa wytyczona do kolejnego campingu więc pora ruszać. Początkowo poruszam się wzdłuz jez.Bodeńskiego...Widok ze ściezki rowerowej jest dość utrudniony...a zejście do samego brzegu od strony ścieżki rowerowej praktycznie niemozliwe..Musi mi więc wystarczyć widok z daleka
jezioro Bodeńskie © ewcia0706

Potem wjeżdżam na ścieżkę rowerową prowadzącą wzdłuż Renu i ta praktycznie będzie mnie prowadziła do konca wyprawy...Widoki przepiękne...
Konstancja © ewcia0706

Sam Ren jest rzeką czystą..moze picie wody bym nie ryzykowała ale kąpiel jak najbardziej.
Po paru kilometrach wjeżdżam do Konstancji.Historyczne średniowieczne miasto położone na szlaku handlowym z Niemiec do Włoch, dzieki czemu pręznie się rozwijało.To tu wybrano na papieza Marcina V i także tu spalono na stosie czeskiego reformatora Jana Husa.Podczas II wojny swiatowej ,dzieki połozeniu na granicy z neutralną Szwajcarią, nieiwle ucierpiało w wyniku nalotów bombowych.
zabytkowa kamieniczka w Konstancji © ewcia0706

malowidła na tynku © ewcia0706

Konstancja © ewcia0706

zabytkowa uliczka © ewcia0706

malownicze uliczki w Konstancji © ewcia0706

katedra pw,Najświętszej Maryi Panny © ewcia0706

widok na katedrę w Konstancji © ewcia0706

Po obejrzeniu miasta , po ochach i achach , przekraczam granicę i wjeżdżam do Szwajcarii
przejście graniczne Niemcy-Szwajcaria © ewcia0706

Szwajcaria - to doskonałe ścieżki rowerowe,wręcz autostrady rowerowe .mnóstwo rowerzystów rowerzystów, szwajcarskie zegarki i szwajcarska kolej....
koleje szwajcarskie © ewcia0706

Pierwsze miasteczko, które mijam to Steckborn, który prawa miejskie otrzymał juz w 1313 r
Steckborn © ewcia0706

I dalej wzdłuz Renu....
gejzer :) © ewcia0706

takie sobie ptaszydło © ewcia0706

w drodze na camping © ewcia0706

Następne na trasie to miasteczko Stein am Rhein z zabytkowymi murami i bramami miejskimi.Wiele sredniowiecznych budynków pomalowanychj jest pięknymi freskami.Miasto jest miejscem narodzin Johanna Heynlina , który wprowadził pierwsza prasę drukarską do Francji.
miasteczko Stein am Rhein © ewcia0706

miasteczko Stein am Rhein © ewcia0706

uliczka z kamieniczkami w Stein am Rhein © ewcia0706

uliczka w Stein am Rein © ewcia0706

brama "Undertor" © ewcia0706

A ja dalej w drogę....
landszafcik z Renem w roli głównej © ewcia0706

Następna miejscowość na trasie to Gallingen.Słynie z drewnianego mostu, pierwsze dokumenty potwierdzające jego istnienie pochodzą z 1292 r.Wielokrotnie palony, przebudowywany i rekontruowany.
zabytkowy drewniany most © ewcia0706

drewniany most zabytkowy © ewcia0706

zabytkowy most drewniany © ewcia0706

Mijam miasteczka i wsie..Ren wyznacza mi kierunek...
kamieniczki nad Renem © ewcia0706

nad Renem w Gallingen © ewcia0706

Wreszcie docieram do Schaffhausen czyli Szafuzy, kiedys niezaleznym panstwem-miastem z własną monetą. a W 1869 R Amerykanin Florentine Arriosto Jones założył tu fabrykę zargarków IWC.Szafuza ma przepiękna starówke z renesansowymi kamieniczkami, zdobionymi freskami oraz bogatymi dekoracjami
Schaffhausen czyli Szafuza © ewcia0706

koloejne szwajcarskie miasto © ewcia0706

miasteczko w Szwajcarii - szafuza © ewcia0706

kamieniczki w Szafuzie © ewcia0706

orginalne freski z frontonu © ewcia0706

orginalne freski kamienicy © ewcia0706

szafuza - rokokowa kamienica © ewcia0706

Przejazd przez szwajcarskie miasta to czysta przyjemnośc.Ściezki są poprowadzone bezkolizyjnie, nie ma mozliwości przepychania sie z samochodami czy pieszymi...no i jest ich taka liczba, że szok![url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,209362,nadmiar-drog-rowerowych.html]
nadmiar dróg rowerowych © ewcia0706

I dalej w drogę...dla odmiany..wzdłuż Renu ;P
i znowu wzdłuż Renu © ewcia0706

Następnym pkt programu jest Rheinfall - najwiekszy wodospad Europy pod wzgledem przepływu
Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Rheinfall - wodospad © ewcia0706

Jeszcze tylko rzut oka na zamek Laufen
zamek Laufen © ewcia0706

zamek Laufen © ewcia0706

zamek Laufen © ewcia0706

I teraz juz prosto na camping w miejscowości Flaach...
Jest sobota, do miasteczka-wioski docieramy o godz 16.10..własnie 10 minut temu zamknęli jedyny sklep..:( Nastepny, po zasiegnięciu języka jest 10 km dalej...Tak sie chce nam piwa, że jedziemy..Sklep jest :):) czynny hurra!!! do 17.00 euforia jest krótka, bo sklep, jedyny w mieście , sklep typu Biedronka ma tylko piwo bezalkoholowe...:(:(:( Wracamy na camping...piwo jest , w cenie 5frch czyli 5 EUR..:( to chyba było moje najdroższe piwo...:( Niestety następny dzień pokazał, że nie najdroższe...:( Dane wycieczki:
Km:107.63Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:43.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

WYPRAWA - dzień 4

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 | dodano:13.09.2010Kategoria stówka, w towarzystwie, wakacje
Kolejny dzień na Łotwie. Kolejny słoneczny dzień .Wyruszamy z naszego campingu w Laucu Akmei do Svetciems.Droga wiedzie nas znowu wśród bocianów
wczechobecne boćki © ewcia0706

wśród lasów, pól , jezior i rzek...
nad jeziorkiem © ewcia0706

zakole rzeki © ewcia0706

wśród słoneczników © ewcia0706

Dzisiaj nasza droga to głównie asfalt , ale też i szuter i niestety, droga w budowie..:( Oj dała mi się ta ostatnia we znaki..:( Grube kamienie, niezbyt dobrze ubite a do tego kurz i pył wznoszący sie po każdym przejeżdżającym samochodzie..:(
Mijamy małe miasteczko Limbażi. Liczba ludności wynosi około 9 tys. Założona w XIII wieku w pobliżu zamku arcybiskupa Rygi. Prawa miejskie w roku 1385. W średniowieczu było ufortyfikowanym miastem z murami miejskimi z kamienia.
Dzisiaj słynie z ośrodka olimpijskiego, przygotowujacego kajakarzy...
Następnym miasteczkiem jest Salacgriva. Około 6 tys mieszkańców.W polskiej historiografii miasto Salacgrīva jest znane, pod historyczną nazwą Salis, z uwagi na stoczoną w 11 października 1609, zwycięską bitwę morską podczas walk w Inflantach. Polska flota sformowana przez hetmana Chodkiewicza zniszczyła dwa szwedzkie statki w miejscowym porcie.Wreszcie docieramy do Svetciems.Miasteczko położnone jest nieopodal drogi Via Baltica i jest jednym z najpiękniejszych kompleksów rekreacyjnych na wybrzeżu Liwonii.Tradycyjnie poza miastem jest położony nasz camping
camping w Svietciems © ewcia0706

Do wprawy doszliśmy z rozkładaniem namiotów i robimy to w parę sekund..:)
obozowisko © ewcia0706

Zdecydowanie gorzej idzie nam składanie..;P
Równie szybko zabezpieczamy też rowery
rowery © ewcia0706

Mimo , że camping położony jest niedaleko morza to dziś tylko jeden rzut oka na plażę , łyk piwa z okazji setki , generalna kąpiel i zanim pomyślałam o czymkolwiek to już spałam..;P Dane wycieczki:
Km:103.45Km teren:0.00 Czas:04:52km/h:21.26
Pr. maks.:41.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl