Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2009
Dystans całkowity: | 59.06 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 14.77 km |
Więcej statystyk |
MGŁA
Czwartek, 5 lutego 2009 | dodano:05.02.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Najpierw przejażdżka z psem a potem do pracy czyli dzień jak codzień...:) Wieczorny powrót utrudniony przez mgłę..ale byłam zaopatrzona w żarówiastą pomarańczową kamizelkę odblaskową więc dusza była na swoim miejscu a nie na ramieniu...:) Muszę chwilowo zaprzestać jazdy "na skróty", bo robią drogę a raczej nie wiadomo co robią bo droga stała się nieprzejezdna..dziury w asfalcie, zryte pobocza, pełno gliny, koparki etc....:(
Dane wycieczki:
Km: | 16.29 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 4.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Środa, 4 lutego 2009 | dodano:04.02.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
do pracy i z powrotem.....
Dane wycieczki:
Km: | 10.06 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Wtorek
Wtorek, 3 lutego 2009 | dodano:03.02.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Wtorek niczym nie różnił się od swojego poprzednika - poniedziałku. W południe razem z psem na stawach...Muszę zabierać jej piłkę, żeby miała zajęty pysk , bo inaczej dobiera się do moich sznurowadeł i robi to tylko jak jeżdżę na rowerze..;)Póżniej do pracy i powrót wieczorem.Jeszcze masę śniegu wkoło , choć podobno zbliża się halny, odwilż i ocieplenie...:) Byle do wiosny....
Dane wycieczki:
Km: | 17.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Lepiej pózno niż ...
Poniedziałek, 2 lutego 2009 | dodano:02.02.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Po półtoramiesięcznym śnie zimowym wreszcie raczyłam przetrzeć ślepia, wytrzepać leniowi skórę i wsiąść na bike...:):) Uffff...nareszcie..!! Najpierw delikatnie wokół stawów za domem, na zimowym spacerze z psem..a potem już do pracy i z powrotem, jak za starych dobrych czasów..:) Mam nadzieję, że zapału starczy na parę innych wyjazdów też..;)
Dane wycieczki:
Km: | 15.14 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |