Informacje

  • Wszystkie kilometry: 27114.47 km
  • Km w terenie: 2053.20 km (7.57%)
  • Czas na rowerze: 40d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 16.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ewcia0706.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

miasto i okolice

Dystans całkowity:4796.18 km (w terenie 431.00 km; 8.99%)
Czas w ruchu:119:45
Średnia prędkość:17.34 km/h
Maksymalna prędkość:39.20 km/h
Suma kalorii:641 kcal
Liczba aktywności:147
Średnio na aktywność:32.63 km i 2h 15m
Więcej statystyk

Bitwa Wyrska

Sobota, 19 czerwca 2010 | dodano:19.06.2010Kategoria miasto i okolice, z ekipą BS
W dniach pomiędzy 1 - 3 września 1939 , w rejonie miejscowości Wyry i Gostyń, oddziały żołnierzy Grupy Operacyjnej Śląsk pod dowództwem gen.Jana "Jagmina" Sadowskiego stoczyły największą bitwę na Górnym śląsku we wrześniu.Największa a mimo to przez lata zapomniana. Na szczęście od jakiegoś czasu odbywają się rekonstrukcje tej bitwy na wyrskich polach.W tym roku odbyła się szósta edycja. Zaprosiłam więc do Tychów przyjaciół bikestatowiczów :Niradharę i Kajmana..:)
Rowerami dojechaliśmy na miejsce zdarzenia i jak widać nie tylko my..:)

bicykle © ewcia0706


żeby coś zobaczyć trzeba było zająć strategiczne pozycje

kto pierwszy ten lepiej widział © ewcia0706


Widzieć to jedno a zrobić dobre fotki to drugie..:)
poświęcenie © ewcia0706


No i zaczęło się: strzelali, wysadzali , palili..raz wygrywali Niemcy, raz Polacy, byli ranni....

działo © ewcia0706

żołnierze © ewcia0706

żołnierze © ewcia0706

żołnierze © ewcia0706

żołnierze © ewcia0706


A po bitwie odpoczynek w okopach...
po bitwie © ewcia0706

po bitwie © ewcia0706

żołnierz © ewcia0706


Do domu daleko, przydałoby się trochę grosza
po bitwie © ewcia0706


A jeżeli nie do Gdyni to może do Katowic?
drogowskaz © ewcia0706


Na koniec odbyły się pokazy na bardziej współczesnym sprzęcie
w oczekiwaniu na pokazy © ewcia0706


Można było dotknąć "cudeńka" techniki
ach ci mężczyżni © ewcia0706

Albo chociaż się sfotografować..:)
przyszłość kraju © ewcia0706


Posiedzieliśmy jeszcze trochę na fortecznym pikniku przy piwie tyskim nucąc piśni żołnierskie ale wszystko co fajne jakoś tak szybko się kończy więc pomknęliśmy z powrotem przez miasto
piotrek na ścieżce rowerowej w Tychach © ewcia0706


A więc do następnego razu....
czas powrotu..:( © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:32.09Km teren:12.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

za miasto

Niedziela, 13 czerwca 2010 | dodano:13.06.2010Kategoria miasto i okolice
Przed wieczorem maleńki wyskok w kierunku Czułowa..po wczorajszej burzy wieczór raczej chłodny.... Dane wycieczki:
Km:20.15Km teren:0.00 Czas:01:11km/h:17.03
Pr. maks.:38.50Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

do apteki

Piątek, 4 czerwca 2010 | dodano:06.06.2010Kategoria miasto i okolice
Dane wycieczki:
Km:4.23Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

Deszcz, deszcz,deszcz

Środa, 12 maja 2010 | dodano:12.05.2010Kategoria miasto i okolice
Pojechałam tylko do sklepu- nie padało. Wróciłam cała mokra, bo po drodze lunęło..:( Mam dość deszczu!!!! Dane wycieczki:
Km:3.10Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

spotkanie

Sobota, 8 maja 2010 | dodano:09.05.2010Kategoria miasto i okolice, z ekipą BS
O godzinie 12 zadzwonił Kajman. Razem z Elą tropili żubry w rezerwacie w Jankowicach..:) To już "rzut beretem" od Tychów...:) Wprawdzie jestem w pracy do 14 ale umawiamy się na spotkanie...:):) Spotykamy się w barze rowerowym na Świerczyńcu :):) Szybkie piwko, bo Ela kracze , że będzie padać ..:) Odprowadzam ich do Bojszów i zawracam do domu. Ela z Piotrkiem kierują się na Wolę i dalej do domu. Nad nami wisi czarna chmura..Ela miała rację. Zdążyłam dojechać tylko do leśnej ścieżki rowerowej na Świerczyńcu i zaczyna padać.Początkowo powoli ale szybko się ten deszcz rozkręca i w absolutnych strugach deszczu przy akompaniamencie grzmotów docieram do domu...:( Nie pomogła kurtka p-deszczowa...do domu docieram przemoczona do suchej nitki...ale co tam!! warto było, żeby się spotkać z przemiłą ekipą BS i dostać naklejki..:):):) Rower po tej "wycieczce" wymaga porządnego czyszczenia a ja herbaty z mocną wkładką..;P

spotkanie © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:27.45Km teren:10.00 Czas:01:37km/h:16.98
Pr. maks.:30.30Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

okolica

Środa, 28 kwietnia 2010 | dodano:28.04.2010Kategoria miasto i okolice, praca i takie tam kręcenie się, zosia samosia
Rano do pracy, nie było specjalnie roboty więc za zgodą urwałam się dość wcześnie...:) Po raz pierwszy zaliczyłam mój ulubiony powrót do domu "na skróty" czyli przez Kobiór...;P Dane wycieczki:
Km:40.36Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

do/z pracy

Piątek, 23 kwietnia 2010 | dodano:23.04.2010Kategoria miasto i okolice, praca i takie tam kręcenie się
Poranek przywitał mnie mrozem i szronem.Zaczęłam więc od skrobania szyb w samochodzie..:( Niestety musiałam rano skorzystać z auta..:( Póżniej po 8 do pracy i wreszcie wolne w południe...:):) Już nie pamietam kiedy miałam taki luksusowy dzień z tak dużą ilością czasu wolnego....:) Chciałam więc pochwytać 10 srok za ogon...:):) Najpierw zajechałam po wędzone kości dla psów, póżniej wzięłam psa na rowerowy spacer po parku, a na koniec pojechałam wymienić opony na bardziej letnie...:):)Wczoraj wreszcie wymieniłam opony w samochodzie, dziś w rowerze i można powiedzieć , że jestem przygotowana do lata i do sezonu...:)

Park za domem, gdzie roweruję razem z psem
park © ewcia0706


Magnolia for Alistar
magnolia © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:21.09Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

za miasto

Niedziela, 18 kwietnia 2010 | dodano:18.04.2010Kategoria miasto i okolice
Rano do pracy, niestety.Całe szczęście, że na krótko. Za oknem piękna rowerowa pogoda.Gosia /moja córka/ pojechała na konie. Udało mi się wyjść z pracy krótko po 12.Pojechałam przed siebie, byle za miasto...I tak sobie jechałam, jechałam, minęłam centrum, potem Wilkowyje, potem Wyry i tym sposobem dojechałam do stadniny w Gostyni-Zawodziu. Pierwsza tak dłuższa wycieczka poza miasto..:) i pierwsza przy tak cudnej pogodzie..:) Dane wycieczki:
Km:36.56Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:36.60Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

po pracy

Piątek, 26 marca 2010 | dodano:26.03.2010Kategoria miasto i okolice, zosia samosia
Jutro wieczorem idę na bibe urodzinową. Koleżanka wymyśliła sobie jakiś dom kultury na Wilkowyjach czyli poza miastem..:) Żeby jutro nie bładzić , dzisiaj postanowiłam rozpoznać okolicę..;) Ale żeby nie było za łatwo, najpierw pojechałam w przeciwnym kierunku, potem przedzierałam się lasami- ścieżki rowerowe jeszcze mocno błotniste- żeby w końcu wyjechać w Wilkowyjach..:) Dom kultury odnalazłam czyli osiągnęłam cel więc spokojnie mogłam już wrócić do domu....:) Świetna, słoneczna pogoda tylko okropnie silny wiał wiatr.... Dane wycieczki:
Km:19.20Km teren:5.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:34.80Temperatura:22.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

kosmata kawa

Środa, 16 grudnia 2009 | dodano:16.12.2009Kategoria miasto i okolice
Nasypało trochę sniegu w nocy ale czas mnie tak gonił o poranku, że do pracy pojechałam autem...:( Ale pózniej wzięłam psa na rowerowy spacer i wreszcie zawiozłam księgowej papiery....;P
Po wielu tygodniach umawiania się , w końcu dotarłam do Kosmy na kawkę i ciacho...:) O plotkach i plotkach i jeszcze raz plotkach..nie wspomnę...:):)Faaaajnie było....:):) Dane wycieczki:
Km:12.66Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl