Informacje

  • Wszystkie kilometry: 27114.47 km
  • Km w terenie: 2053.20 km (7.57%)
  • Czas na rowerze: 40d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 16.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ewcia0706.bikestats.pl

Archiwum

Linki

spotkanie

Sobota, 8 maja 2010 | dodano:09.05.2010Kategoria miasto i okolice, z ekipą BS
O godzinie 12 zadzwonił Kajman. Razem z Elą tropili żubry w rezerwacie w Jankowicach..:) To już "rzut beretem" od Tychów...:) Wprawdzie jestem w pracy do 14 ale umawiamy się na spotkanie...:):) Spotykamy się w barze rowerowym na Świerczyńcu :):) Szybkie piwko, bo Ela kracze , że będzie padać ..:) Odprowadzam ich do Bojszów i zawracam do domu. Ela z Piotrkiem kierują się na Wolę i dalej do domu. Nad nami wisi czarna chmura..Ela miała rację. Zdążyłam dojechać tylko do leśnej ścieżki rowerowej na Świerczyńcu i zaczyna padać.Początkowo powoli ale szybko się ten deszcz rozkręca i w absolutnych strugach deszczu przy akompaniamencie grzmotów docieram do domu...:( Nie pomogła kurtka p-deszczowa...do domu docieram przemoczona do suchej nitki...ale co tam!! warto było, żeby się spotkać z przemiłą ekipą BS i dostać naklejki..:):):) Rower po tej "wycieczce" wymaga porządnego czyszczenia a ja herbaty z mocną wkładką..;P

spotkanie © ewcia0706
Dane wycieczki:
Km:27.45Km teren:10.00 Czas:01:37km/h:16.98
Pr. maks.:30.30Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

Komentarze
Że takie spotkania "na szczycie" a ja nic o tym nie wiem ;-)
Żartuję, wiem, że to był spontan :-)
Swoją drogą fajnie było by się spotkać ale niestety... NIE MAM CZASU :(
Pozdrawiam
kosma100
- 17:01 środa, 12 maja 2010 | linkuj
Kosmacz...jestem nie w temacie..:( o co foch?..:(
ewcia0706
- 09:09 środa, 12 maja 2010 | linkuj
Hmm.... i tak mam focha... :(
Pozdrawiam
kosma100
- 21:03 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
Gdzież bym śmiał ;-)
djk71
- 20:38 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
Dareczku - jeżeli to była aluzja do moich czarnych włosów, to lepiej kup sobie kamizelkę kuloodporną! ;)
niradhara
- 20:18 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
Czułe krakanie? Jak byłem dzieckiem to mnie zawsze przerażały w zimie te czarne skrzydlate potwory na białym (o ile na Śląsku mógł być biały) śniegu. Chyba za wcześnie oglądałem "Ptaki"
djk71
- 20:04 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
Eluś...ja o tym krakaniu to tak czule...:):)
ewcia0706
- 15:25 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
I Ty, Brutusie... :(
Ja nie kraczę, tylko śledzę prognozy pogody!

Dziękuję za spotkanie, mam nadzieję, że następne będzie w Kobiernicach :)
niradhara
- 04:59 wtorek, 11 maja 2010 | linkuj
Zdarza się i deszcz,mimo to zawsze jednak w pamięci pozostają te dobre wspomnienia:)
Rafaello
- 05:19 poniedziałek, 10 maja 2010 | linkuj
Następnym razem musimy wybrać dzień bez deszczu:)
Kajman
- 20:35 niedziela, 9 maja 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl