Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2009
Dystans całkowity: | 837.33 km (w terenie 87.00 km; 10.39%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 29.90 km |
Więcej statystyk |
IDĄ ŚWIĘTA...
Środa, 8 kwietnia 2009 | dodano:08.04.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Idą święta wielkimi krokami a ja po pracy wyskoczyłam sobie na lody do Kobióra a potem jeszcze pokręciłam się po mieście..:) Piękna pogoda, choć po południu zawiało, zachmurzyło sie i ...przeszło bokiem...Jutro sprzątam i nie wyjdę na rower dopóki nie skończę..;)
Dane wycieczki:
Km: | 42.14 | Km teren: | 4.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRACA
Wtorek, 7 kwietnia 2009 | dodano:07.04.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Sprzątanie przełożone na jutro, dziś tylko praca, praca, praca.....
Dane wycieczki:
Km: | 15.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
NIE CHCEM ALE MUSZEM..:(
Poniedziałek, 6 kwietnia 2009 | dodano:06.04.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Nie chcem ale muszem czyli porządków świątecznych dzień pierwszy ..i niestety nie ostatni...:(
Na rowerze jedynie do pracy i z powrotem bez dodatkowych "skrótów"...:(
Na rowerze jedynie do pracy i z powrotem bez dodatkowych "skrótów"...:(
Dane wycieczki:
Km: | 10.25 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PSZCZYNA
Niedziela, 5 kwietnia 2009 | dodano:05.04.2009Kategoria z Grzeskiem
Dzisiaj wybraliśmy się z Grześkiem do Pszczyny....
Tychy/dom/ - Paprocany - Kobiór - nienieski szlak rowerowy Plessówka - Jankowice - Pszczyna - Piasek - leśny czerwony szlak rowerowy - Kobiór - Paprocany - Tychy/dom/
Pogoda piekna, lekki wiaterek, humory odpowiednie na niedzielną wycieczkę, tylko czasu mało, bo w domu zostały same dwa boksery.....
zamek w Pszczynie
i park zamkowy
i jeszcze park zamkowy
Niedaleko rynku zjedliśmy obiad..:):) i jeszcze zmieścił nam się deser - lody
Najpierw trzeba było odstać swoje w kolejce
potem degustacja....
a potem to ciężko było ruszyć w drogę powrotna Grześkowi
i mnie też...;)
Fajna wycieczka, w miłym towarzystwie....:)
Tychy/dom/ - Paprocany - Kobiór - nienieski szlak rowerowy Plessówka - Jankowice - Pszczyna - Piasek - leśny czerwony szlak rowerowy - Kobiór - Paprocany - Tychy/dom/
Pogoda piekna, lekki wiaterek, humory odpowiednie na niedzielną wycieczkę, tylko czasu mało, bo w domu zostały same dwa boksery.....
zamek w Pszczynie
zamek w Pszczynie© ewcia0706
i park zamkowy
park zamkowy w Pszczynie© ewcia0706
i jeszcze park zamkowy
park w Pszczynie© ewcia0706
Niedaleko rynku zjedliśmy obiad..:):) i jeszcze zmieścił nam się deser - lody
Najpierw trzeba było odstać swoje w kolejce
najlepsze lody w Pszczynie© ewcia0706
potem degustacja....
rynek w Pszczynie© ewcia0706
a potem to ciężko było ruszyć w drogę powrotna Grześkowi
rynek w Pszczynie© ewcia0706
i mnie też...;)
Ewa w Pszczynie na rynku© ewcia0706
Fajna wycieczka, w miłym towarzystwie....:)
Dane wycieczki:
Km: | 53.43 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
INAUGURACJA
Sobota, 4 kwietnia 2009 | dodano:05.04.2009Kategoria z Grzeskiem
Inauguracja krótkich majtek, gołych kolan i bladych łydek..;)
Dzisiaj z Grześkiem: Tychy - Żwaków - Wyry - Orzesze - Mościska - Zgoń - Gostyń - Kobiór - Paprocany - dom
Dzisiaj z Grześkiem: Tychy - Żwaków - Wyry - Orzesze - Mościska - Zgoń - Gostyń - Kobiór - Paprocany - dom
odpoczynek© ewcia0706
Dane wycieczki:
Km: | 50.01 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PO PRACY
Piątek, 3 kwietnia 2009 | dodano:03.04.2009Kategoria miasto i okolice, praca i takie tam kręcenie się, zosia samosia
Rankiem do pracy, jak zwykle na złamanie karku, wiało chłodem ale z premedytacją nie ubrałam się zbyt ciepło...Po pracy ,juz tylko w krótkim rękawku, pojechałam przez Paprocany, Kobiór, Wyry - takim sobie "skrótem" do domku...:) Przepiękny dzien, masę bikerów, wielu odważnych w krótkich gaciach i krótkich rękawkach...:)Fajowiście...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 51.29 | Km teren: | 8.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
DZIEŃ ZADUMY
Czwartek, 2 kwietnia 2009 | dodano:03.04.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
wracając z pracy zapalić znicza na al.JP II.....:(
Dane wycieczki:
Km: | 14.05 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
PRIMA APRIS
Środa, 1 kwietnia 2009 | dodano:01.04.2009Kategoria miasto i okolice, praca i takie tam kręcenie się
W nocy musiało przymrozić, bo poranek przywitał mnie szronem na trawie i lodem na szybach auta...Do pracy pojechałam więc rowerem, póżniej już było tylko lepiej...:)Słoneczko, zefirek i wszystkie te cudownie wiosenne rzeczy....Wróciłam więc do domu troszkę/sporo/ nadkładając drogi...Byłam na Paprocanach /ale w lesie jeszcze sporo błotka/, w Kobiórze i przemknęłam przez miasto zahaczając o wiele dzielnic...Super dzień..szkoda, że umówiłam się wczesniej z koleżanką na popołudnie i wieczór , bo aż sie nie chciało schodzić z siodełka..ale przeciez jutro też będzie wiosennie...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 42.47 | Km teren: | 4.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |