Informacje

  • Wszystkie kilometry: 27114.47 km
  • Km w terenie: 2053.20 km (7.57%)
  • Czas na rowerze: 40d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 16.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ewcia0706.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2009

Dystans całkowity:489.26 km (w terenie 104.00 km; 21.26%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:40.70 km/h
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:27.18 km
Więcej statystyk

PRACA

Wtorek, 12 maja 2009 | dodano:12.05.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
chłodniej niż wczoraj...w pracy istna nawałnica...:( Dane wycieczki:
Km:13.37Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

PRACA

Poniedziałek, 11 maja 2009 | dodano:11.05.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Do pracy normalnie...ale w trakcie roboty rozszalała się burza...na szczęście jak wyjeżdżałam to ledwo kapało co i tak nie oszczędziło mi utytłania się w błocie...;P Dane wycieczki:
Km:13.20Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

NIEDZIELNA WYCIECZKA

Niedziela, 10 maja 2009 | dodano:11.05.2009Kategoria miasto i okolice, rodzinnie, z Grzeskiem
Ostatnie parę dni to tylko praca, praca i..praca...nawet nie wystarczyło czasu na rower...:(:( Nawet w niedzielę / podobno wolną/ musiałam skorygować swoje plany...Zamiast baaardzo fajnej wycieczki była fajna...Pomiedzy śniadaniem a obiadem razem z Gosią i Grześkiem wybraliśmy się do Ligoty...Już na podjeżdzie do Mikołowa nieżle nas wytrzęsło...:( Na rynku w Mikołowie trafiliśmy na giełdę staroci, lecz także na pozamykane na głucho cukiernie i zamiast pysznych lodów musieliśmy zadowolić się takimi ze sklepu spożywczego..:(..Pózniej już lasem , przecudną doliną Jamny dotarliśmy do Katowic Ligoty i stamtąd niebieskim szlakiem do Piotrowic i dalej juz do Kostuchny, Podlesia i do domu...Na Mąkołowcu złapałam gumę..:( Na szczęście "moja" osobista pomoc drogowa szybko się uporała z awarią...:):) Ciepło , słonecznie..super!!





TRASA: TYCHY/dom/ - WILKOWYJE - MIKOŁÓW - KATOWICE LIGOTA - KATOWICE PIOTROWICE - KATOWICE KOSTUCHNA - PODLESIE - MĄKOŁOWIEC - TYCHY/dom/ Dane wycieczki:
Km:35.02Km teren:10.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

PRACA

Wtorek, 5 maja 2009 | dodano:05.05.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
DZIEŃ JAK CODZIEŃ..... Dane wycieczki:
Km:16.31Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

PRACA

Poniedziałek, 4 maja 2009 | dodano:04.05.2009Kategoria praca i takie tam kręcenie się
Do pracy i z powrotem....Wracałam wieczorem i nieżle zmarzłam, chyba przesadziłam trochę z krótkimi galotkami...:] Ciekawe na jak długo przyjdzie się przeprosić z ciepłymi ciuchami...:( Dane wycieczki:
Km:16.64Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

ZBIORNIK KOZIELNO I ZBIORNIK TOPOLA

Niedziela, 3 maja 2009 | dodano:03.05.2009Kategoria wakacje, z Grzeskiem
Na zakończenie naszego pobytu postanawiamy objechać zbiorniki wodne Kozielno i Topola
Takie "ścieżki rowerowe" na nas czekają, ręce bolą od trzymania kierownicy a tyłek od kamieni...:):)







TRASA:
ZBIORNIK WODNY KOZIELNO - ZBIORNIK WODNY TOPOLA - KOZIELNO

Pakujemy się i wracamy do domu..:( szkoda, że weekend się skończył..:( teraz czekamy na następny a przynajmniej ja...:):)
Fajniesze fotki są oczywiście u ggrzybka Dane wycieczki:
Km:20.91Km teren:20.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:26.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

ZŁOTY STOK

Sobota, 2 maja 2009 | dodano:03.05.2009Kategoria wakacje, z Grzeskiem
Dzisiaj kierunek Złoty Stok...
Zaczynamy naszą podróż wzdłuż zbiornika Kozielno



Potem wzdłuż zbiornika Topola


Z jednej strony mamy wodę a z drugiej góry Złote...


Czasami musimy przeprawiać się przez mostki


We wsi Błotnica odnajdujemy międzynarodową ścieżkę rowerową R9 i nią jedziemy do samego Złotego Stoku


Dojezdżając do miasteczka odwiedzamy kopalnię złota.Chcemy ją zwiedzić i przejechać się podziemną łodzią..Niestety , okazuje się, że bilety są wysprzedane do końca dnia...:(No trudno, robimy parę fotek i jedziemy dalej....




Zyskujemy trochę czasu, więc odwiedzamy sąsiadów


Jeszcze rzut oka na Złoty Stok , obiad w przydrożnym barze i wracamy ....


TRASA:
KOZIELNO - BARTNIKI - BŁOTNICAS - ZŁOTY STOK - BILA VODA - ZŁOTY STOK - BŁOTNICA - KOZIELNO

Po południu jedziemy samochodem "do wód" czyli Lądka Zdroju...:)



Opilismy się wód Zdzisław i Maria Curie-Skłodowska i poprzechadzaliśmy się między kuracjuszami...:):)
Dane wycieczki:
Km:28.99Km teren:7.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:40.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

NYSA

Piątek, 1 maja 2009 | dodano:03.05.2009Kategoria wakacje, z Grzeskiem, dluga trasa
Zaraz po śniadaniu ruszamy na podbój Nysy...:) Wybieramy lewą stronę jez.otmuchowskiego i nyskiego, wrócić mamy zamiar ich prawym brzegiem i tym sposobem objechać całość..:)
Droga biegnie przez wioski woj.opolskiego , wokół kwitnie rzepak....



czasami można kogoś nawet znależć w rzepaku..;P



leniwie, nieśpiesznie, lecz w końcu docieramy do Nysy
Wjeżdżamy Bramą Ziębicką wprost na rynek





Osobiście urzeka mnie kościół św.Jakuba i dzwonnica


urocze kamieniczki





dom Starej Wagi Miejskiej- symbol ówczesnego handlu

wieża


"Piekna Studnia" nie tylko z nazwy a w tle Wieża Bramy Wrocławskiej

Grzesiek na uliczkach Nysy - też mnie oczywiście urzeka..hehehe


A mnie najbardziej zachwycił budynek w którym obecnie mieści się Poczta Polska




Opuszczamy Nysę i jedziemy nad jezioro, gdzie podobno są najładniejsze plaże w okolicy i taką oto ścieżką rowerową poruszamy się w kierunku domu....




W miejscowości Unikowice trafiamy na przydrożny granitowy krzyż pokutny z wyrytą datą 1654...takie krzyży przynosili złoczyńcy na miejsce zbrodni...w okolicy jest ich kilka....


Póżnym popołudniem wracamy do Kozielna, ale to nie koniec atrakcji na dziś...:):) Wieczorem ,niedaleko domu, ma odbyć się festyn z okazji 1 maja ...:):) Gospodynie pieką ciasta, będą je póżniej sprzedawać za symboliczne pieniądze....Chłopy siedzą pod sklepem i przygotowują sobie "podkład" a młodzież czeka na tańce przy muzyce "na żywo".

I jam tam byłam , piwo tyskie piłam i się dobrze bawiłam...:):)


TRASA:
KOZIELNO - PACZKÓW - POMIANÓW DOLNY - LUBIATÓW - LIGOTA WIELKA - SARNOWICE - OTMUCHÓW - WÓJCICE - GOŚWINOWICE - JĘDRZYCHÓW - NYSA - SIESTRZECHOWICE - KWIATKÓW - BUKÓW - KAŁKÓW - PIOTROWICE WYSOKIE - RATNOWICE - TRZEBOSZOWICE - DZIEWIĘTLICE - UJEŻDZIEC - PACZKÓW KOZIELNO Dane wycieczki:
Km:82.32Km teren:10.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:40.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:author kinetic

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl