Barendecht - Scheveningen
Wtorek, 30 lipca 2013 | dodano:07.08.2013Kategoria dluga trasa, w towarzystwie, wakacje
Dziś wstajemy wczesnie, bo sporo atrakcji przed nami...Na początek wieś Kinderdijk połozona jakieś 15 km od Rotterdamu.Kinderdijk położona jest na polderze, do którego osuszenia zbudowano system 19 wiatraków około roku 1740.W tej chwili to jest najwieksze skupisko zabytkowych wiatraków i jedna z najbardziej znanych atrakcji turystycznych.Wiatraki w 1997 r zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa przyrody UNESCO.Do dzisiaj są zamieszkane...
Z Kinderdijk już jest niedaleko do Rotterdamu
Zanim jednak dojechaliśmy do centrum trafilismy na ścieżke rowerową z muszelek..:),która prowadziła na wzgórze z olbrzymim lustrem...
A stamtąd rozposcierał sie widok na Rotterdam
Do centrum dostajemy się jednym z dwóch dużych mostów
Dla turystów atrakcją nie jest tylko port ale też galeria malarstwa niderlandzkiego i flamandzkiego, największa na świecie...a takze zaskakująca archtektura
Domki kostkowe wkomponowane są w architekturę miasta i co najdziwniejsze można je nie tylko zwiedzać ale są też zamieszkałe
No i wszechobecne rowery, podobnie jak w całej Holandii...
A kiedy u nas tak będzie?..:(
Nie jestem specjalnie kibicem piłki noznej, ale jak mogłam pominąć ten obiekt...:)
Żegnamy się z Rotterdamem i pędzimy dalej...miasta, wsie, miasteczka, pola i łąki
I tak docieramy do miasteczka Delft, bardzo uroczego , z przepięknym rynkiem, poprzecinane siecią szerokich kanałów, napełnionych czystą wodą, okolone starymi topolami i licznymi starymi domostwami.Posiada szereg godnych uwagi gmachów: Nieuwe Kerk (Nowy Kościół, wybudowany w latach 1397-1496), w stylu gotyckim, ze 115-metrową wieżą i pięknym grobowcem Wilhelma Orańskiego; Oude Kerk (Stary Kościół) z 1250 roku (rozbudowa XV-XVI w.), renesansowy Stadhuis (ratusz) z lat 1618-1620, i inne. Muzeum Lamberta van Meertena z wielką kolekcją fajansów
I wreszcie ostatni pkt programu na dziś czyli Haga..
Haga- niezwykle różnorodne miasto i pewnie warto byłoby zatrzymać się na dłużej, ale zaczyna padać...:(
Na camping docieramy już w ulewie...dobrze, że dziś nie rozbijamy namiotów tylko spimy w "kontenerach" na normalnych łózkach i w czystej pościeli..:)
Wiatrak holenderski© ewcia0706
Holenderskie wiatraki© ewcia0706
Z Kinderdijk już jest niedaleko do Rotterdamu
Roterdam© ewcia0706
Zanim jednak dojechaliśmy do centrum trafilismy na ścieżke rowerową z muszelek..:),która prowadziła na wzgórze z olbrzymim lustrem...
Ścieżka rowerowa z muszelek© ewcia0706
Wzgórze z lustrem© ewcia0706
A stamtąd rozposcierał sie widok na Rotterdam
Widok na Roterdam© ewcia0706
Do centrum dostajemy się jednym z dwóch dużych mostów
Most w Roterdamie© ewcia0706
Drapacze chmur© ewcia0706
Podparty budynek© ewcia0706
Wieza telewizyjna© ewcia0706
Policja konna© ewcia0706
Dla turystów atrakcją nie jest tylko port ale też galeria malarstwa niderlandzkiego i flamandzkiego, największa na świecie...a takze zaskakująca archtektura
Dom ołówek© ewcia0706
Domki kostkowe wkomponowane są w architekturę miasta i co najdziwniejsze można je nie tylko zwiedzać ale są też zamieszkałe
Krzywe domy© ewcia0706
No i wszechobecne rowery, podobnie jak w całej Holandii...
A kiedy u nas tak będzie?..:(
Parking dla rowerów© ewcia0706
Parking dla rowerów© ewcia0706
Nie jestem specjalnie kibicem piłki noznej, ale jak mogłam pominąć ten obiekt...:)
Stadion feyenord rotterdam© ewcia0706
Żegnamy się z Rotterdamem i pędzimy dalej...miasta, wsie, miasteczka, pola i łąki
Most zwodzony© ewcia0706
Krowa zwana holenderką© ewcia0706
Holenderskie owce© ewcia0706
Kaczuszki© ewcia0706
Kuce szetlandzkie© ewcia0706
I tak docieramy do miasteczka Delft, bardzo uroczego , z przepięknym rynkiem, poprzecinane siecią szerokich kanałów, napełnionych czystą wodą, okolone starymi topolami i licznymi starymi domostwami.Posiada szereg godnych uwagi gmachów: Nieuwe Kerk (Nowy Kościół, wybudowany w latach 1397-1496), w stylu gotyckim, ze 115-metrową wieżą i pięknym grobowcem Wilhelma Orańskiego; Oude Kerk (Stary Kościół) z 1250 roku (rozbudowa XV-XVI w.), renesansowy Stadhuis (ratusz) z lat 1618-1620, i inne. Muzeum Lamberta van Meertena z wielką kolekcją fajansów
Zamek w Delft© ewcia0706
Sklep z serami© ewcia0706
Policja rowerowa w Delft© ewcia0706
Miasteczko Delft© ewcia0706
Miasteczko Delft© ewcia0706
I wreszcie ostatni pkt programu na dziś czyli Haga..
Den Haag© ewcia0706
Den Haag© ewcia0706
Den Haag© ewcia0706
Den Haag© ewcia0706
China town w Hadze© ewcia0706
Haga- niezwykle różnorodne miasto i pewnie warto byłoby zatrzymać się na dłużej, ale zaczyna padać...:(
Trybunał sprawiedliwości w Hadze© ewcia0706
Na camping docieramy już w ulewie...dobrze, że dziś nie rozbijamy namiotów tylko spimy w "kontenerach" na normalnych łózkach i w czystej pościeli..:)
Dane wycieczki:
Km: | 90.21 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:49 | km/h: | 15.51 |
Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Schwinn |
Komentarze
To właśnie Holandia najbardziej zaskoczyła mnie niesamowitą infrastukturą rowerową, wszędzie dobrze oznakowane ścieżki, mosty, tunele, mają nawet własne przejazdy kolejowe :)
JPbike - 19:33 czwartek, 8 sierpnia 2013 | linkuj
Fajna fotorelacja Ewcia !
Niewiele brakło abyśmy w Rotterdamie chociaż przypadkiem się spotkali :)
Ja z kolegą tędy przejeżdżaliśmy 28 lipca, i dalej do Amsterdamu.
JPbike - 13:48 czwartek, 8 sierpnia 2013 | linkuj
Niewiele brakło abyśmy w Rotterdamie chociaż przypadkiem się spotkali :)
Ja z kolegą tędy przejeżdżaliśmy 28 lipca, i dalej do Amsterdamu.
JPbike - 13:48 czwartek, 8 sierpnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!