na szczęście wczorajsze
Wtorek, 26 lutego 2008 | dodano:26.02.2008Kategoria praca i takie tam kręcenie się
na szczęście wczorajsze prognozy pogodowe się nie sprawdziły...:) zamiast deszczu było pogodnie, słonecznie i wietrznie...:)wydłużyłam więc sobie nieco drogę do pracy i z powrotem...:)
Dane wycieczki:
Km: | 36.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:12 | km/h: | 16.62 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
Niestety tak, ale w tej chwili juz jestem w miare mobilny, i mam nadzieje ze ortopeda pozwoli mi kultywować cyklozę :). I że spotkamy sie gdzieś na trasie :)
mnmnc - 10:40 niedziela, 2 marca 2008 | linkuj
He, w szpitalu, ale już jestem na wolności (po 2 miesiącach) i myślę jak tu przekonać żonkę że rower mi nie zaszkodzi ;)
mnmnc - 22:39 piątek, 29 lutego 2008 | linkuj
Ależ Ci zazdroszczę. Ale w piątek wychodzę na wolność i może w jakimś w miarę bliskim okresie czasu będę w stanie znowu wskoczyć na siodełko.
mnmnc - 16:51 środa, 27 lutego 2008 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!