Wyry
Środa, 11 maja 2011 | dodano:12.05.2011Kategoria zosia samosia, miasto i okolice
Cały dzień był mocno zakręcony i zabiegany a raczej zajechany...dopiero pod wieczór mogłam sobie pozwolić na rower....:)
Przez Paprocany, Żwaków, Wyry i Wilkowyje do domu...:)
Przez Paprocany, Żwaków, Wyry i Wilkowyje do domu...:)
Dane wycieczki:
Km: | 31.25 | Km teren: | 5.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 30.30 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Komentarze
Nie długo będziemy jeździć w nocy,tylko kiedy się wyspać??
Rafaello - 09:35 czwartek, 12 maja 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!