Informacje

  • Wszystkie kilometry: 27114.47 km
  • Km w terenie: 2053.20 km (7.57%)
  • Czas na rowerze: 40d 02h 07m
  • Prędkość średnia: 16.45 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ewcia0706.bikestats.pl

Archiwum

Linki

IV zagłębiowska masa krytyczna

Sobota, 30 kwietnia 2011 | dodano:30.04.2011Kategoria dluga trasa, w towarzystwie, z ekipą BS
Tychy - Wartogłowiec - Wygorzele - Lędziny - Mysłowice - Sosonowiec - Będzin - Dąbrowa Górnicza - Będzin - Sosnowiec - Mysłowice - Lędziny

Dziś w Zagłebiu masa, byłam na trzech poprzednich więc nie wypada opuścić kolejnej...:)
Pogoda niewyrażna, wyjeżdżam z domu - upał, za Tychami zaczyna się chmurzyć i grzmieć..:( Na dziś we wszystkich prognozach przewidywano deszcz i burze, ale może się nie sprawdzi? W Lędzinach zaczyna padać...:( Chowam się na przystanku i zaczynam ubierać ciuchy p-deszczowe. Trochę czekam i jak deszcz słabnie jadę dalej, choć miałam już zawahanie żeby zawrócić...:)W Mysłowicach sucho i z powrotem słonecznie ale coś mi się pozajączkowało zrobiłam dodatkowe kilometry zanim trafiłam do Sosnowca...Ale w końcu docieram na dworzec gdzie jest zbiórka uczestników , odbieram kamizelkę i już rusza peleton
Ufff...na styk
Uczestników sporo

Wszyscy dostali oczo...kamizelki i wyglądaliśmy w nich identycznie. Zaczęłam sie obawiać, że nie rozpoznam znajomych...:(
IV zagłębiowska masa krytyczna © ewcia0706

Ale niepotrzebnie się martwiłam, bo sporo znajomych z BS sama sie ujawniła podczas jazdy lub poodnajdywaliśmy się na mecie...
za chwilę ruszy peleton © ewcia0706

Dąbrowiacy wystawili nawet ekipę bobrów na rowerach w liczbie 2 szt.

Za Będzinem zaczęło znowu padać, a w Dąbrowie już lało jak z cebra.Roweru nie wygrałam...:( Bikestatowiczom humory i tak dopisywały. Niestety, obyło się bez tradycyjnego piwka na Pogorii z uwagi na niekorzystne warunki. Rozjechaliśmy się w swoje strony.Wracałam z Rafaello, żeby już nie błądzić po Sosnowcu.Rafał dowiózł mnie do Mysłowic a dalej juz ruszyłam sama....Długo jednak nie pojechałam..:( W Ledzinach złapałam kapcia na przejeżdzie kolejopwych , mocno dziurawym...:( I to był koniec mojej podróży i marzeń na zbliżenie sie tego dnia w okolice 100 km.Przemoczona, zziębnieta z zdefektowanym rowerem wezwałam emergency czyli córkę samochodem....
Teraz , po goracej kąpieli , siedzę przy herbatce z rumem i bazgrolę ...:)
Dziękuję wszystkim za miłe spotkanie i do następnego razu...byle szybko!


średnia jak na masę zaskakująca,bo 18,9 km/h Dane wycieczki:
Km:75.41Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:48.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Schwinn

Komentarze
Szkoda, że zimny deszcz zepsuł imprezę :(
niradhara
- 14:41 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj
Rafał - dzięki
Kajman - fajnie , fajnie ..;)
ewcia0706
- 13:43 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj
Jeszcze kapeć w taką pogodę:(
Fajnie spotkać tylu znajomych:)
Kajman
- 10:12 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj
Dzięki za fajne towarzystwo:)
Rafaello
- 08:42 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj
Alistar - oj dobrze mieć taki telefon " do przyjaciela"
Djk71 - wybrałam sie bez łatek, bez dętki i bez pompki nawet..taka sobie fantazja ułańska..:) zresztą pewnie nie umiałabym z nich zrobić użytku..;P
olo81 - wielki szacun za organizacje, fotki wysłałam..:)
ewcia0706
- 07:43 niedziela, 1 maja 2011 | linkuj
a mail olo81olo81@gmail.com
olo81
- 21:19 sobota, 30 kwietnia 2011 | linkuj
Wielkie dzięki za przybycie, cudny wpis :)
jak da radę proszę o fotki na maila, zamieszczę na stronie zmk
i możliwe że pojawią sie na portalu nasze miasto, chcą część skopiować :)
olo81
- 20:19 sobota, 30 kwietnia 2011 | linkuj
Fajnie było Cię spotkać :-)
A co to łatek nie było? :)
Ja też poproszę herbatę z rumem... może być bez herbaty ;-)
djk71
- 20:01 sobota, 30 kwietnia 2011 | linkuj
Dobrze mieć pomoc techniczną dostępną na komórkę :)
Herbatka z rumem częściowo rewanżuje kapcia, no i ponoć zapobiega przeziębieniu :D
alistar
- 19:45 sobota, 30 kwietnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl