Dąbrowa Górnicza czyli Pogorie dwie
Niedziela, 21 listopada 2010 | dodano:21.11.2010Kategoria miasto i okolice, zosia samosia
Dziś spędzałam niedziele w Dg . Grzesiek miał "prace domowe" więc sama wyruszyłam na rower, a że znam głównie trasy na Pogorii więc objechałam III i IV ...Ludzi niespecjalnie dużo: troszkę rowerzystów, troszkę rolkowców, troszke spacerowiczów z psami...i jeszcze tacy niby na krótkich nartach na kółkach z kijami ( niestety, nie wiem co to za dyscyplina)..Jednym słowem cisza i spokój...:) Teraz na Pogoriach jest fajnie i fajnie się jeżdzi..:) Latem trzeba wybierać inne miejsca, bo wtedy trudno jest się przedrzeć wokół Pogorii...
Nogi mi trochę zmarzły, mimo przyzwoitej pogody...chyba już czas na zmianę obuwuia rowerowego..;)
Nogi mi trochę zmarzły, mimo przyzwoitej pogody...chyba już czas na zmianę obuwuia rowerowego..;)
Dane wycieczki:
Km: | 31.08 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:41 | km/h: | 18.46 |
Pr. maks.: | 29.70 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Komentarze
A aparat został w domu:(
Pogorie chyba się rozrastają pod względem ścieżek rowerowych:) Kajman - 11:14 poniedziałek, 22 listopada 2010 | linkuj
Pogorie chyba się rozrastają pod względem ścieżek rowerowych:) Kajman - 11:14 poniedziałek, 22 listopada 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!