TYCHY/dom/ - PAPROCANY - KOBIÓR
Środa, 18 lipca 2007 | dodano:18.07.2007Kategoria zosia samosia, dluga trasa
TYCHY/dom/ - PAPROCANY - KOBIÓR - STUDZIENICE - JANKOWICE - PSZCZYNA - PIASEK - KOBIÓR - PROMNICE - PAPROCANY - ŻWAKÓW - TYCHY/dom/
Środa...środa i piątek to takie dni kiedy pracuję tylko do 12.00 i jak nikt już więcej nic ode mnie nie chce, nie ma ludzi na urlopach, nie ma zamówień extra to MAM WOLNE ...:):)
Dziś się troszkę poleniłam..pojeżdziłam po ciuchlandach w poszukiwaniu nie wiadomo czego..zostałam zaproszona na towarzyską kawę..poleżałam przed tv...lecz o 17 nie wytrzymałam dłużej i mając do wyboru rower lub prasowanie wybrałam ...no zgadnijcie....
Żeby już nie nachodzić kolegi JaSKA w Mikołowie zakręciłam w przeciwną stronę czyli do Pszczyny...po drodze parę fotek...ależ mi się spodobało to fotografowanie...:)
za torami w Kobiórze:
a takie pokusy czyhały na mnie wzdłuż drogi:
zamek w Pszczynie
park zamkowy:
rynek w Pszczynie
zameczek w Promnicach:
jez.paprocańskie i widok na moje miasto..:)
hotel Piramida, też na Paprocanach, ponoć uzdrawia się tam wszystkie choroby..:) /tak twierdzi własciciel , znany energoterapeuta Cegliński/
Środa...środa i piątek to takie dni kiedy pracuję tylko do 12.00 i jak nikt już więcej nic ode mnie nie chce, nie ma ludzi na urlopach, nie ma zamówień extra to MAM WOLNE ...:):)
Dziś się troszkę poleniłam..pojeżdziłam po ciuchlandach w poszukiwaniu nie wiadomo czego..zostałam zaproszona na towarzyską kawę..poleżałam przed tv...lecz o 17 nie wytrzymałam dłużej i mając do wyboru rower lub prasowanie wybrałam ...no zgadnijcie....
Żeby już nie nachodzić kolegi JaSKA w Mikołowie zakręciłam w przeciwną stronę czyli do Pszczyny...po drodze parę fotek...ależ mi się spodobało to fotografowanie...:)
za torami w Kobiórze:
a takie pokusy czyhały na mnie wzdłuż drogi:
zamek w Pszczynie
park zamkowy:
rynek w Pszczynie
zameczek w Promnicach:
jez.paprocańskie i widok na moje miasto..:)
hotel Piramida, też na Paprocanach, ponoć uzdrawia się tam wszystkie choroby..:) /tak twierdzi własciciel , znany energoterapeuta Cegliński/
Dane wycieczki:
Km: | 60.40 | Km teren: | 11.20 | Czas: | 03:34 | km/h: | 16.93 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
niestety nie wszystkie choroby :(
Ale poza tym to fajnie poczytać i pooglądać że ktoś sobie pojeździł i miło spędził czas na rowerku:)
Pzdr Asica jahoo81 - 23:18 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
Ale poza tym to fajnie poczytać i pooglądać że ktoś sobie pojeździł i miło spędził czas na rowerku:)
Pzdr Asica jahoo81 - 23:18 wtorek, 9 października 2007 | linkuj
extra foteczki. Jeszcze nie byłem w tamtych stronach musze sie tam wybrać. :) Szacuneczek....
DARIUSZ79 - 19:49 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Ewa piekna relacja.. fotki pierwszego rzedu.. kurde.. no na prawde ładne tereny tam macie...
newman - 10:35 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Aha, i jeszcze jedno
Jak to miło, że w Pszczynie?? są władze miejskie, które potrafią pozyskać kasę z UE na takie błahostki jak trasy rowerowe. Szkoda tylko, że w okolicy tylko Oni, a przecież jest u Nas wiele ładnych miejsc... mnmnc - 09:02 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Jak to miło, że w Pszczynie?? są władze miejskie, które potrafią pozyskać kasę z UE na takie błahostki jak trasy rowerowe. Szkoda tylko, że w okolicy tylko Oni, a przecież jest u Nas wiele ładnych miejsc... mnmnc - 09:02 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
No tereny śliczne śliczne.... po urlopie postaram się do Pszczyny wybrać z żonką, myślę że Jej też się spodoba.
A z fotkami mam problem - mój cyfrak jest nieco za duży i za skomplikowany, żeby cykać fotki z siodełka, a jak mam za każdym razem schodzić z siodełka i wyciągać apartaturę jak widzę coś ładnego to bym daleko nie zajechał. Czekam aż wróci siostra zza morza i odda mi moją starą cyfrową idiotkamerę :) mnmnc - 09:00 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
A z fotkami mam problem - mój cyfrak jest nieco za duży i za skomplikowany, żeby cykać fotki z siodełka, a jak mam za każdym razem schodzić z siodełka i wyciągać apartaturę jak widzę coś ładnego to bym daleko nie zajechał. Czekam aż wróci siostra zza morza i odda mi moją starą cyfrową idiotkamerę :) mnmnc - 09:00 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Jak ja lubie te tereny.. ;)
Uroczo w Kobiórze, Pszczynie, Paprocanach oraz w Wyrach... ;)
Jak ja lubie kręcić i cykać fotki i oglądać jak kombajny mielą zboże..:)
Jak ja to lubię ;)
Pozdrawiam
Paolo
Vicente - 06:36 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Uroczo w Kobiórze, Pszczynie, Paprocanach oraz w Wyrach... ;)
Jak ja lubie kręcić i cykać fotki i oglądać jak kombajny mielą zboże..:)
Jak ja to lubię ;)
Pozdrawiam
Paolo
Vicente - 06:36 czwartek, 19 lipca 2007 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!