Tour de Pologne w Tychach
Środa, 4 sierpnia 2010 | dodano:04.08.2010
rano do pracy a w południe na start TdP . 4 etap rozpoczął się właśnie w Tychach..:)
Można było zobaczyć uczestników tego kolarskiego widowiska jeszcze przed wyścigiem od tzw kuchni..:)
Powoli zaczęli się wszyscy gromadzić na starcie...
Jeszcze tylko Czesław Lang musi rzucić okiem na całość
Ostatnie fotki kolarzy z hostessami..
Dyrektor wyścigu w osobie Czesława Langa wsiada do fiata żeby ruszyć w kierunku Cieszyna
I wreszcie ruszają.....
TdP - Tychy© ewcia0706
Można było zobaczyć uczestników tego kolarskiego widowiska jeszcze przed wyścigiem od tzw kuchni..:)
Trusov Nikolay - rus© ewcia0706
polacy na TdP w Tychach© ewcia0706
Polacy w TdP W tYCHACH© ewcia0706
kolarze w Tychach© ewcia0706
KOLARZE W Tychach© ewcia0706
Vacansoleil pro cycling team© ewcia0706
kolarze© ewcia0706
kolarze© ewcia0706
Powoli zaczęli się wszyscy gromadzić na starcie...
oczekiwanie na start© ewcia0706
kolarze na start© ewcia0706
Jeszcze tylko Czesław Lang musi rzucić okiem na całość
Czesław Lang© ewcia0706
Ostatnie fotki kolarzy z hostessami..
hostessy© ewcia0706
Dyrektor wyścigu w osobie Czesława Langa wsiada do fiata żeby ruszyć w kierunku Cieszyna
dyrektor wyścigu© ewcia0706
I wreszcie ruszają.....
RUSZYLI© ewcia0706
Dane wycieczki:
Km: | 10.97 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | author kinetic |
Komentarze
Każda rowerowa impreza posiada swój niepowtarzalny urok... czy to Bikołajki Tyskie czy Tour de Polonge, nam ludziom zakochanym w rowerowej przygodzie powinno zależeć aby tych wszelakich imprez było w naszym regionie i nie tylko, jak najwięcej.
Pozdrawiam Ewa, niestety nasze miejscówki na starcie się "rozjechały".
A nagłośnienie miałem za uchem, więc o telefonie nawet nie pomyślałem.
Fajnie było, trochę urozmaicenia w tej "szarej polskiej rzeczywistości" gdzie nierzadko Polak na Polaka wilkiem patrzy (bez obrazy dla wilków, bo to mądre stworzenie).
W niedzielę Wyścig Fiata.... chyba zawitam do Tych ! Nieanonimowy... - 10:33 czwartek, 5 sierpnia 2010 | linkuj
Pozdrawiam Ewa, niestety nasze miejscówki na starcie się "rozjechały".
A nagłośnienie miałem za uchem, więc o telefonie nawet nie pomyślałem.
Fajnie było, trochę urozmaicenia w tej "szarej polskiej rzeczywistości" gdzie nierzadko Polak na Polaka wilkiem patrzy (bez obrazy dla wilków, bo to mądre stworzenie).
W niedzielę Wyścig Fiata.... chyba zawitam do Tych ! Nieanonimowy... - 10:33 czwartek, 5 sierpnia 2010 | linkuj
A mnie się bardziej mikołajkowa impreza w Tychach podobała:)
Kajman - 20:55 środa, 4 sierpnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!