SCHODNIA - DANIEC - DĘBSKA
Niedziela, 10 czerwca 2007 | dodano:10.06.2007
SCHODNIA - DANIEC - DĘBSKA KUŻNIA - CHRZĄSTOWICE - OPOLE - SUCHY BÓR - DĘBSKA KUŻNIA - DANIEC - SCHODNIA
Ostatni wypad...chcieliśmy sparwdzić jak idą przygotowania do festiwalu..;)
Zamiast jednak tego raczyliśmy się lodami na rynku w Opolu, do tego kawka mrożona/niektorzy smak cytronelli zapamiętają na długo...hehe/ że póżniej mogliśmy już tylko wracać a nie szukać zwiastunów festiwalowych...:):)
I wszystko dobre się jednak szybko kończy...
Nadszedł czas rozstania z przepiękną okolicą, z cudownymi gospodarzami RANCHA, pogodą ,która nas niezawiodła i życzliwymi ludżmi, których tam spotykaliśmy na codzień...
Nie mówimy jednak ŻEGNAJ tylko DO ZOBACZENIA...
Uwaga: mam troszkę więcej kilometrów od Zenitha/to dla kogoś kto będzie czytał moj i jego blog/ a to dlatego, że ja jeżdziłam rano do sklepu po świeże bułeczki a Grzesiek wylegiwał się w tym czasie w naszym wielkim rózowym łożu..:):)
Ostatni wypad...chcieliśmy sparwdzić jak idą przygotowania do festiwalu..;)
Zamiast jednak tego raczyliśmy się lodami na rynku w Opolu, do tego kawka mrożona/niektorzy smak cytronelli zapamiętają na długo...hehe/ że póżniej mogliśmy już tylko wracać a nie szukać zwiastunów festiwalowych...:):)
I wszystko dobre się jednak szybko kończy...
Nadszedł czas rozstania z przepiękną okolicą, z cudownymi gospodarzami RANCHA, pogodą ,która nas niezawiodła i życzliwymi ludżmi, których tam spotykaliśmy na codzień...
Nie mówimy jednak ŻEGNAJ tylko DO ZOBACZENIA...
Uwaga: mam troszkę więcej kilometrów od Zenitha/to dla kogoś kto będzie czytał moj i jego blog/ a to dlatego, że ja jeżdziłam rano do sklepu po świeże bułeczki a Grzesiek wylegiwał się w tym czasie w naszym wielkim rózowym łożu..:):)
Dane wycieczki:
Km: | 65.80 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 03:27 | km/h: | 19.07 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
To było łoże w kolorze czerwonym, a to był mój kolor ulubiony.....
;) Sztywny Pal Azji - 01:51 czwartek, 14 czerwca 2007 | linkuj
;) Sztywny Pal Azji - 01:51 czwartek, 14 czerwca 2007 | linkuj
Kolor łóżka (różowy)... Był absolutnie przypadkowy... niezamierzony (chyba, że przez gospodarzy - ale skąd mogli wiedzieć?:):))... troszkę rażący... :):):) A mnie różowy kolor...- nie kojarzy się z tym, z czym wszystkim innym się kojarzy...:) Jestem nonkonformistą...:) Jest milion rzeczy na tym "ziemskim padole" które mają kolor różowy...:):)
- 01:14 poniedziałek, 11 czerwca 2007 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!