PODHAJSKA - BESA - PODHAJSKA
Piątek, 4 maja 2007 | dodano:04.05.2007
PODHAJSKA - BESA - PODHAJSKA
Dziś z przygodami..mniej więcej na 12 km zerwał mi się łancuch...dobrze, że mam swojego rycerza/zenith/ , bo inaczej siedziałabym w rowie przydrożnym do dziś i wypłakiwała moje śliczne oczęta..:)
A swoją drogą łancuch już się wysłużył ..był ze mną i moim impusem juz 2.500km...czas po powrocie na zmiany..nie lubię zmian, ale jak trzeba to trzeba...:):)
Dane wycieczki:
Km: 22.10 Km teren: 0.00
Czas: 01:08 km/h: 19.50
Pr. maks.: 0.00 Temperatura:
HRmax: (%) HRavg (%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Rower:
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!
Dziś z przygodami..mniej więcej na 12 km zerwał mi się łancuch...dobrze, że mam swojego rycerza/zenith/ , bo inaczej siedziałabym w rowie przydrożnym do dziś i wypłakiwała moje śliczne oczęta..:)
A swoją drogą łancuch już się wysłużył ..był ze mną i moim impusem juz 2.500km...czas po powrocie na zmiany..nie lubię zmian, ale jak trzeba to trzeba...:):)
Dane wycieczki:
Km: | 22.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:08 | km/h: | 19.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |